1LK: ITA TOOLS Stal Mielec melduje się w turnieju finałowym

W sobotę, 29 kwietnia mistrzynie 1. ligi podejmowały w Mielcu Karpaty Krosno. Był to drugi mecz w fazie play-off pomiędzy tymi drużynami. ITA TOOLS Stal Mielec jako pierwsza zameldowała się w wielkim finale, który odbędzie się w dniach 12-14 maja w Mielcu.

Pierwszą partię dobrze rozpoczęły mielczanki, as serwisowy Sonii Kubackiej (5:3), nieudana kiwka Karpatek (7:4) i świetny blok biało-niebieskich (11:6) doprowadziły siatkarki Stali Mielec do widocznej przewagi, utrzymanej już do samego końca. Karpatki długo nie mogły przebić się przez blok Stali, miały również problem z przyjęciem. Po świetnym bloku Emilii Muchy (20:11) o czas poprosił trener przyjezdnych. Zepsuty atak Julii Majerskiej kończy pierwszego seta 25:14 po niecałych 20 minutach gry.

Początek drugiej partii był wyrównany. Weronika Gierszewska zdobyła punkt potężnym atakiem (3:3). W boisk nie trafiła Wiktoria Makarewicz (7:7). Mielczanki po świetnym bloku Katarzyny Brydy i Emilii Muchy oraz świetnej Gierszewskiej wyszły na czteropunktowe prowadzenie 13:9. W drużynie Karpatek pojawiły się nerwy i niedokładność. Przy wyniku 14:9 o czas poprosił trener Stanisławczyk. Długą wymiana piłki między drużynami zakończył świetny atak Weroniki Gierszewskiej, którego nie potrafiły odeprzeć Karpatki (15:9). Do puli swoje dołożyła Sonia Kubacka, zdobywając punkt przesuniętą krótką. Asa serwisowego zaliczyła Zuzanna Kulig (22:9). W końcówce drużyna gości nie poddawała się i zdobyła cztery punkty z rzędu. Wtedy jednak o czas poprosił trener Stali Mielec Wiesław Popik, co przyniosło zamierzony rezultat i Mielczanki wygrały drugiego seta 25:15.

Trzecia odsłona była podobna do drugiej. Obie drużyny szły punkt za punkt. I remisowały 4:4. Dużo błędów po stronie Karpatek (dotknięcie taśmy, nieszczelny blok) doprowadziło jednak do wyniku 8:5. Mielczanki były już bardzo pewne siebie i widać było, że nikt im szybkiego zwycięstwa w meczu nie odbierze. Pokazem siły była końcówka tego seta. Karpatki ostatni punkt w meczu zdobyły przy wyniku 18:13. As serwisowy Karoliny Staniszewskiej i świetny atak Marty Budnik doprowadziły do ostatecznego zwycięstwa Stali Mielec w trzecim secie 25:13, w całym meczu 3:0 oraz w fazie play-off 2:0.

- Różnica klas była dziś widoczna. Nie wyszliśmy z 15 punktów w dzisiejszym meczu. Wielkie gratulacje dla mielczanek. Przygotowały się na nas perfekcyjnie, wykorzystywały nasze słabości. Broniły bardzo dużo naszych ataków i myślę, że to był klucz do łatwego zwycięstwa. Życzę Stali Mielec powodzenia w turnieju finałowym i mam nadzieję, że za rok się nie spotkamy w rozgrywkach 1. ligi - powiedział Dominik Stanisławczyk, trener Karpat Krosno.

- Byliśmy skoncentrowani. Chcieliśmy w pierwszym meczu rozstrzygnąć play-offy i zagrać dobrą siatkówkę. To nam się udało. Bardzo się cieszymy, że jesteśmy w finale i czekamy na pozostałe drużyny. Byliśmy taktycznie dobrze przygotowani na ten zespół. Dziewczyny to zrealizowały i brawa im za to. Cel jest jeden. Ten cel ustaliliśmy w sierpniu. Chcemy awansować do Tauron Ligi. Został nam ostatni krok, czyli turniej finałowy w Mielcu. Jeśli zagramy jak dziś, to mamy szansę na ten awans - powiedział Wiesław Popika, trener ITA TOOLS Stali Mielec.

MVP spotkania została kapitan ITA TOOLS Stali Mielec Sylwia Kucharska. Statuetkę wręczył Wicestarosta powiatu mieleckiego Andrzej Bryła. Mecz obserwował Jakub Głuszak, trener reprezentacji kobiet U21.

ITA TOOLS Stal Mielec: Katarzyna Bryda, Marta Budnik, Emilia Mucha, Weronika Gierszewska, Sonia Kubacka, Sylwia Kucharska, Karolina Pancewicz (L), oraz Klaudia Łyduch (L), Karolina Hochołowska, Karolina Staniszewska, Paulina Brzoska, Zuzanna Kulig
Trener: Wiesław Popik

Karpaty Krosno: Amelia Bogdanowicz, Wiktoria Makarewicz, Aleksandra Hochołowska, Emilia Oktaba, Marcelina Gliniecka, Maja Grodzka, Izabela Dąbrowska (L) oraz Karolina Legień, Julia Majerska, Julia Szczelokowa
Trener: Dominik Stanisławczyk