16 lat z Memoriałem Wagnera – część 2

To już XVI edycja prestiżowego Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. W ciągu szesnastu lat w turnieju zagrało 28 drużyn z całego świata, a z czołowej 20 rankingu FIVB w Memoriale nie wystąpiły tylko reprezentacje Stanów Zjednoczonych, Finlandii i Meksyku. #Wagner2018 startuje w najbliższy weekend! Przedstawiamy kolejne edycje turnieju.

Memoriał Wagnera uznawany jest za jeden z najbardziej prestiżowych turniejów towarzyskich na świecie, a federacje z całego świata rok rocznie zgłaszają swój akces do władz Fundacji. Rozgrywki zazwyczaj są też sprawdzianem przed imprezą sezonu, a w tym roku będą nią FIVB Mistrzostwa Świata Włochy/Bułgaria 2018. Do Krakowa przyjadą cztery ekipy, które 9 września rozpoczną czempionat globu i spróbują powalczyć o tytuł mistrzowski. Gród Kraka poza reprezentacją Polski, pełniącej honory gospodarza odwiedzą Francja, Kanada i Rosja.

To już XVI edycja tej wielkiej imprezy, a każdy pojedynczy turniej obfitował w niezapomniane wrażenia! Wspólnie z Fundacją Wagnera prezentujemy najważniejsze wydarzenia z kolejnych pięciu lat Memoriału.

2008 – Olsztyn – VI Memoriał Wagnera
Tym razem Memoriał Wagnera zyskał dodatkową rangę bowiem Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV) zdecydowała się przekształcić go w kwalifikacje do ME w Izmirze. Supervisor kontrolował każdy detal, a nazwa: „Turniej Eliminacyjny do Mistrzostw Europy 2009 w Piłce Siatkowej Mężczyzn — VI Memoriał Huberta Jerzego Wagnera” potwierdzała jakość i ważność turnieju. Poza Polską w Olsztynie zagrały Czarnogóra, Estonia i Węgry. Polska wygrała turniej i awansowała do kolejnej rundy kwalifikacji. Niestety nie obyło się bez kontuzji, która tym razem dopadła Łukasza Kadziewicza. Środkowy nabawił się urazu stawu skokowego, a w jego miejsce wszedł 23-letni wówczas Marcin Możdżonek. Był to ostatni Memoriał Wagnera, który odbył się w Olsztynie, a po pięciu latach turniej wybrał nową lokalizację – tym razem nowiutką, łódzką Atlas Arenę.

2009 – Łódź – VII Memoriał Wagnera
Była to pierwsza edycja rozgrywana poza Warmią i Mazurami. Do nowo otwartej Atlas Areny w Łodzi przyjechały reprezentacje Polski (kadry A i B), Serbii, Włoch, Chin i Hiszpanii. Polskim kibicom zaprezentował się Andrea Anastasi, który prowadził wtedy drużynę z Italii. Już wtedy dawał o sobie znać gorący temperament szkoleniowca, który nie mógł pogodzić się ze złymi zagraniami podopiecznych, traktując Memoriał Wagnera najzupełniej serio. O wiele lżejsze podejście miał za to Igor Kolaković, który wraz ze swoimi zawodnikami miał okazję pospacerować ulicą Piotrkowską, a także skosztować polskiego jedzenia, które jeszcze długo wychwalał przy różnych okazjach. Jeszcze bardziej odmienny, bo typowo treningowy i selekcyjny stosunek miał z kolei trener Polski – Daniel Castelani, któremu udało się wyłonić po turnieju konfigurację zawodników na ME w Izmirze. Przegląd szeregów był na tyle udany, że to właśnie z Turcji nasi siatkarze przywieźli mistrzowskie tytuły. Co zaś do samego VII Memoriału, to właśnie gospodarze odnieśli końcowe zwycięstwo, a tuż za nimi uplasowały się Włochy i Serbia.

2010 – Bydgoszcz – VIII Memoriał Wagnera
Ta edycja była chyba jedną z najsilniej obsadzonych. W generalnym sprawdzianie przed mistrzostwami świata we Włoszech, wystąpili wszyscy trzej medaliści z poprzedniego czempionatu – Brazylia, Polska i Bułgaria. Skład turnieju uzupełnili Czesi. Zanim jednak jeszcze na dobre rozpoczęły się zmagania z nad Brdy popłynęły nieprzyjemne informacje – Bernardo Rezende skręcił kostkę i jeszcze przed startem gier wrócił do kraju. Mimo zmiany na ławce szkoleniowej Brazylia dzieliła i rządziła na Memoriale, wpuszczając na podium Bułgarię i Polskę. Na tym turnieju padł też rekord akredytowanych dziennikarzy, których ponad 120 przybyło do hali Łuczniczka. Organizatorzy mogli poszczyć się też nadawcami z zagranicy – dwiema ekipami z Czech, jedną z Brazylii i… Japonii! Każdy z nich opiewał cudowną organizację, jeszcze bardziej promując tym samym organizowany w Polsce, bądź co bądź towarzyski turniej.

2011 – Katowice – IX Memoriał Wagnera
Zainteresowanie jakim cieszył się Memoriał Wagnera, musiało w końcu doprowadzić ten turniej na prawdziwe siatkarskie salony – do katowickiego Spodka. W „Mekce polskiej siatkówki” zagrały zespoły z Polski, Czech, Rosji i Włoch. Znów w turnieju wziął udział Andrea Anastasi, który tym razem dzierżył ster polskiej kadry narodowej. Impulsywny charakter Włocha wystawiony był na ciężką próbę, bowiem polskim siatkarzom ta edycja nie udała się zupełnie. W szampańskich nastrojach byli za to medaliści turnieju – Czesi z brązowymi krążkami na szyi cieszyli się z dobrego występu, „srebrna” Sborna czuła się pewna formy, a trener Władimir Alekna nie mógł napatrzeć się na polskie dziennikarki, którym raz po raz prawił komplementy. „Ozłoceni” Włosi z kolei cieszyli się nie tylko z wygranego turnieju, ale także pozwolenia na zabawę, jakie otrzymali od swojego szkoleniowca - Mauro Berutto. Roztańczeni Azzurri całą ekipą rzucili się, więc między katowickie kluby, z których wciąż jeszcze w imprezowych nastrojach udali się prosto do autokaru na lotnisko. Niedługo potem sięgnęli po wicemistrzostwo Europy, a nasi siatkarze – po brązowe medale czempionatu.

2012 – Zielona Góra – X Memoriał Wagnera
Jubileuszowa edycja Memoriału zawitała do Zielonej Góry, w której z dobrym skutkiem próbowała popularyzować piłkę siatkową. Rzeczywiście, zielonogórscy kibice dopisali wspierając biało-czerwonych nie tylko w czasie meczów, ale też przy okazji treningów. Niewątpliwie do żywego dopingu zachęcała też obsada turnieju, bowiem tym razem w rozgrywkach wystartowali złoci medaliści LŚ – Polacy, Irańczycy prowadzeni przez Julio Velasco, Niemcy, pod wodzą Vitala Heynena i Argentyńczycy. Nasi siatkarze, niesieni dopingiem siatkarskich fanów, potwierdzili formę z Ligi Światowej i pewnie wygrali cały Memoriał. Tuż za nimi uplasowały się kadry Niemiec i Argentyny. Zachwycające było też zainteresowanie mediów, bowiem dziennikarze wysłali ponad 200 wniosków akredytacyjnych. Ostatecznie akredytacje otrzymało 120 osób, które z zapałem relacjonowały wydarzenia z Zielonej Góry. Pewne stało się, że X edycja prestiżowego turnieju nie będzie ostatnią.

Po więcej informacji, a także szczegółowe wyniki meczów zapraszamy na stronę fundacjawagnera.pl do zakładki „aktualności”. Pierwsza część naszego podsumowania jest z kolei dostępna tutaj: https://bit.ly/2MrPGlt