1. liga kobiet: szybkie 3:0 w Częstochowie (WIDEO)

W 1. Lidze Kobiet wysoką formę utrzymują siatkarki KS Sorella Częstochowa. Podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha we własnej hali bez straty seta wygrały z zespołem SAN - Pajda Jarosław

KS Sorella Częstochowianka – SAN-Pajda Jarosław 3:0 (25:14, 25:15, 25:21)

Spotkanie zaczęło się od  przewagi zespołu Częstochowy, który w ubiegłym tygodniu pokonał jedną z czołowych drużyn w tabeli - ITA TOOLS STAL Mielec. Gospodynie po pierwszych minutach meczu przeciwko SAN-Pajda Jarosław prowadziły 7:2. Gdy częstochowianki zdobyły kolejny punkt z rzędu, trener Piotr Pajda poprosił o czas dla swojego zespołu. Jednak powstała uprzednio różnica punktowa wciąż się utrzymywała. KS Sorella Częstochowianka górowała nad przeciwniczkami doprowadzając do wyniku 12:4. Jarosławianki mimo usilnych prób nie potrafiły poradzić sobie ze sprytnymi rozegraniami Aleksandry Stachowicz. Zawodniczka  wykorzystała również piłkę przechodzącą i bezpośrednio zdobyła punkt na 15:7. Przewaga częstochowianek rosła. Trener Piotr Pajda, przy stanie 19:9, ponownie poprosił o przerwę. Zawodniczki SAN-Pajdy przed końcem pierwszej partii zdobyły jeszcze kilka punktów, jednak nie miały szans dorównać przeciwniczkom. Set dla Częstochowy 25:14.

Kolejne odsłona zaczęła się od prowadzenie zespołu z Częstochowy. Przy zagrywce Darii Dąbrowskiej, częstochowianki powiększyły przewagę do 5 punktów, którą przez dłuższy czas utrzymywały. Do  drugiej przerwy, na rzecz drużyny z Jarosławia, wynik wynosił 15:8. Zawodniczki SAN-Pajdy robiły co mogły, by dogonić przeciwniczki, ale niesione dopingiem kibiców siatkarki KS Sorella skutecznie odpierały ataki. Pewność gry, która towarzyszyła Częstochowie, sprawiły, że drużyna ta wygrała kolejnego seta.

Ostatnia partia meczu to fenomenalna gra w bloku zespołu z Częstochowy. Tym elementem gospodynie zdobyły trzy punkty z rzędu. SAN-Pajda nie poddawał się, po kilku udanych akcjach wyrównał na 4:4. Później zespół z Jarosławia przejął chwilową kontrolę obejmując dwu-trzypunktowe prowadzenie. Trener Andrzej Stelmach poprosił o czas. Przyniosło to zamierzony skutek. KS Sorella nie pozwoliły jarosławiankom długo nacieszyć się przewagą. Z wyniku 7:10 zrobiło się 12:12, a następnie 14:13. Końcówkę tego spotkania zdecydowanie kontrolowały już częstochowianki.. Kilka dłuższych wymian doprowadziło do wyniku 20:18. Punkt na 21:18 bezpośrednio z zagrywki zdobyła dla swojej drużyny Marta Budnik. Piłkę meczową skończyła atakiem Wiktoria Szymera.

MVP: Aleksandra Dutkiewicz

https://www.youtube.com/watch?v=Ck-fEpZQk8k