1/8 Pucharu CEV: Grupa Azoty Chemik Police - Sanaya Libby's La Laguna 3:0

W pierwszym spotkaniu dwumeczu o awans do ćwierćfinału Pucharu CEV siatkarki Grupy Azoty Chemika Police wygrały u siebie z hiszpańską drużyną Sanaya Libby's La Laguna 3:0 (25:13, 25:16, 25:16). Siatkarki z Polic są zdecydowanymi faworytkami rewanżu, który zostanie rozegrany 5 lutego w Hiszpanii.

Polski zespół rozpoczął mecz w składzie: Marlena Kowalewska, Natalia Mędrzyk, Silva Franco, Iga Wasilewska, Rosel Salas, lryna Trushkina oraz Paulina Maj – Edward. Zespół z Wysp Kanaryjskich wyszedł na boisko w składzie: Silvia Araco, Maria Priscilia Shelegel, Vicky Savard, Brooke Allison Kranda, Jessica Soares Das Neves, Mame Fatou Diouf i Nina Perez Cabrera.

Początek pierwszego seta rozpoczął się od skutecznej gry blokiem zespołu z Polic. Dzięki zdobywanym kolejno punktom polski zespół objął prowadzenie 11:7. W kolejnych piłkach mnożące się błędy hiszpańskiego zespołu doprowadziły do wysokiego, ponad 10 – punktowego, prowadzenia gospodyń. Szczególne trudności sprawiało zawodniczkom hiszpańskiego zespołu precyzyjne przyjęcie zagrywki. Ostatecznie pierwszy set meczu zakończył się, po 20 minutach gry, wysokim zwycięstwem Chemika Police 25:13.  

Obraz gry na początku drugiego seta był znacznie bardziej wyrównany. Zespół hiszpański popełniał mniej błędów oraz znacznie skuteczniej grał w ataku. Jednak w drugiej części seta coraz wyraźniejsza stawała się przewaga polskiego zespołu. Skuteczne ataki Natalii Mędrzyk oraz silne zagrywki Silvi Franco doprowadziły do seryjnego zdobywania punktów przez zespół z Polic. Od stanu 17:16 dla Chemika Police zawodniczki hiszpański zespołu nie były w stanie zdobyć w drugim secie żadnego punktu. W związku z tym początkowo wyrównana walka w drugiej partii meczu zakończyła się, niewiele niższym niż w pierwszym secie, zwycięstwem polskiego zespołu 25:16. 

Od początku trzeciego seta wyraźnie widoczna była przewaga gospodyń. W wyniku skutecznych zagrywek Iryny Trushkiny zespół polski osiągnął przewagę 10:6. Przerwa na czas wykorzystana przez trenerkę hiszpańskiego zespołu przyniosła chwilowe wyrównanie gry. Jednak skuteczny blok i silna zagrywka Chemika Police doprowadziły do powiększenia się przewagi. Ostatecznie as serwisowy Eweliny Polak zakończył spotkanie wynikiem 25:16 dla polskiego zespołu. Z cała pewnością nie była to wyrównana konfrontacja. Przewaga umiejętności zawodniczek Chemika Police była widoczna w czasie całego, trwającego nieco ponad godzinę, meczu.   

Statystyki:https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=37058