Żegnamy Beatę - wspaniałą i dzielną fankę reprezentacji Polski

2 listopada zmarła Beata Czechowska, wspaniała i dzielna fanka reprezentacji Polski. Miała 25 lat. Od urodzenia zmagała się z chorobą, która uniemożliwiła jej samodzielną egzystencję.

2 listopada zmarła Beata Czechowska, wspaniała i dzielna fanka reprezentacji Polski.

Miała 25 lat. Od urodzenia zmagała się  z chorobą, która uniemożliwiła jej  samodzielną egzystencję. Mimo tak poważnego ograniczenia zawsze była wesoła i ciekawa otaczającego ją świata. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuowała naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Adolfa Dygasińskiego w Chmielniku, które ukończyła w 2007r. Rok 2008 zapisał się w życiu Beaty jako rok pełen cierpienia ale i nadziei w związku z operacją kręgosłupa przeprowadzoną w klinice rehabilitacji w Zakopanem. Operacja umożliwiła jej większą sprawność ruchową kończyn górnych co potrafiła wykorzystać nie tylko w swoim życiu osobistym ale także w zawodowym podejmując  pracę  telemarketera.

Od tej pory komputer i Internet  stał się dla niej  oknem na świat. To właśnie w świecie Internetu oglądała mecze siatkówki – siatkówki która stała się jej pasją, miłością. Wyjeżdżała na mecze reprezentacji Polski. Katowicki Spodek był świadkiem jej radości, euforii i obgryzionych paznokci. 30.08.2014r. to była magiczna data dla Beaty. Zdobyła  bilety na inaugurację otwarcia FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn w Warszawie i z takimi samymi zapaleńcami siatkówki (opiekunami) pojechała kibicować narodowej drużynie. Jej entuzjazm i wiara w polską drużynę była ogromna. Zdobycie złotego medalu uważała za sprawę tak oczywistą, że nie wymagającą dyskusji. Odeszła w najmniej spodziewanej dla nas chwili.      

Polski Związek Piłki Siatkowej składa Rodzinie i Najbliższym Beaty ogromne wyrazy współczucia.