Eugeniusz Andrejuk, 31 stycznia 2012

Rywalizacja w europejskich pucharach wkroczyła w decydującą fazę. Polskie kluby są licznie reprezentowane w gronie najlepszych.

Po krótkiej przerwie wznowiona zostanie rywalizacja w europejskich pucharach. Od wtorku do czwartku polskie zespoły rozegrają osiem spotkań. PGE Skra Bełchatów jako gospodarz łódzkiego turnieju Final Four Ligi Mistrzów znalazła się automatycznie w gronie uczestników decydujących zawodów.

W pierwszej rundzie play off Ligi Mistrzyń wystąpią Bank BPS Fakro Muszyna i Atlas Trefl Sopot. Oba zespoły będą mieć atrakcyjnych rywali. Pierwszy zmierzy się z RC Cannes, drugi z Rabitą Baku.

- W tej fazie rywalizacji nie ma już słabych drużyn. Przed kilkoma laty wyeliminowaliśmy francuski zespół, dlaczego więc nie mielibyśmy powtórzyć tego wyniku – mówi trener Banku BPS Fakro Bogdan Serwiński.

Azerki w zeszłym sezonie zajęły drugie miejsce w Lidze Mistrzyń, ale wygrały za to klubowe mistrzostwa świata. W poprzednim sezonie drużyna z Baku awansowała do Final Four kosztem Banku BPS Fakro Muszyna, z którym wygrała w drugiej rundzie play off dwa razy po 3:0. W tej edycji Rabita będzie gospodarzem finałowego turnieju, 24 i 25 marca.

Miniony tydzień był bardzo pracowity dla siatkarek z Sopotu i Muszyny. Zespół trenera Alessandro Chiappiniego najpierw spotkał się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Pałacem Bydgoszcz i po wygranej 3:0 awansował do Enea Cup 2012 Finału Pucharu Polski. W Radomiu pokonał BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:0, a następnie w decydującym meczu uległ Tauronowi MKS Dąbrowa Górnicza 1:3 (25:20, 18:25, 20:25, 24:26). Zespół z Muszyny grał w środę w Pile (3:2), następnie udał się w podróż do Radomia, gdzie został wyeliminowany w półfinale po twardym boju z późniejszym triumfatorem z Dąbrowy Górniczej (2:3).

Drugi, obok PGE Skry, reprezentant Polski w Lidze Mistrzów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z Arkasem Izmir. Kobiece kluby z Turcji już mają miejsce w czołówce Europy i świata. W ich ślady idą męskie zespoły. W tym kraju idą na siatkówkę coraz większe nakłady i osłabionej z powodu kontuzji drużynie trenera Krzysztofa Stelmacha na pewno będzie bardzo trudno pokonać tę przeszkodę.

Do ciekawej konfrontacji dojdzie w Pucharze CEV pomiędzy Fenerbahce Stambuł i Asseco Resovią Rzeszów.  Trenerem tureckiej drużyny jest były szkoleniowiec polskiej reprezentacji Argentyńczyk Daniel Castellani. W gronie jego podopiecznych jest m.in. MVP ostatnich mistrzostw Europy Serb Ivan Miljković.

W Pucharze Challenge wystąpią siatkarki Impelu Gwardii Wrocław, który zmierzy się z francuskim VFM Franches-Montagnes. W męskiej edycji tej imprezy AZS Politechnika Warszawska pojedzie do Rosji na mecz z Dynamo Krasnodar, a Tytan AZS Częstochowa przed własną publicznością powalczy z hiszpańską Unicają Almeria. W drużynie rosyjskiej gra jeden z najbardziej doświadczonych siatkarzy Roman Jakowlew, zdobywca Pucharu Świata w 1999 i 2011 roku. W tym pierwszym turnieju otrzymał tytuł MVP.

Program spotkań z udziałem polskich drużyn:
wtorek

Puchar CEV siatkarek: BKS Aluprof Bielsko-Biała - Yamamay Busto Arsizio (godz. 18.00)
Puchar Challenge siatkarek: Impel Gwardia Wrocław - VFM Franches-Montagnes (18.00)
Puchar CEV siatkarzy: Fenerbahce Stambuł - Asseco Resovia Rzeszów (19.30)

środa
LM siatkarzy: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Arkas Izmir (18.00)
LM siatkarek: Atom Trefl Sopot - Rabita Baku (20.30)
Puchar Challenge siatkarzy: Dynamo Krasnodar - AZS Politechnika Warszawska (16.30)

czwartek
LM siatkarek: Bank BPS Fakro Muszyna - RC Cannes (18.00)
Puchar Challenge siatkarzy: Tytan AZS Częstochowa - Unicaja Almeria (19.00).

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej