- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Warto zobaczyć ten wspaniały turniej
EA, 14 marca 2016
- Nie ulega wątpliwości, że zobaczymy turniej na najwyższym światowym poziomie - tak mistrz olimpijski i świata Marek Karbarz mówi o turnieju Final Four Ligi Mistrzów, który rozegrany zostanie 16-17 kwietnia w TAURON Arenia. - Naprawdę warto przyjść i zobaczyć występ czerech najlepszych klubów Europy.
Gospodarzem Final Four LM będzie Asseco Resovia Rzeszów, która nie musi grać w fazie play off. - Jestem przekonany, że rzeszowski zespół poprawi swoją grę w najbliższych tygodniach i powalczy o to cenne trofeum - dodał.
W niedzielne popołudnie cała drużyna Asseco Resovii na krakowskim Rynku spotkała się z kibicami i zachęcała do udziału w Final Four Ligi Mistrzów.
Siatkarze wraz z trenerem Andrzejem Kowalem pozowali do zdjęć, rozdawali autografy i zapraszali na turniej. - Chcielibyśmy zaprosić wszystkich kibiców i sympatyków siatkówki, na Final Four Ligi Mistrzów. W zeszłym roku osiągnęliśmy dobry wynik i na pewno zrobimy wszystko, by także w tym roku zagrać w finale. Mamy nadzieję, że TAURON Arena będzie wypełniona do ostatniego miejsca. Wiemy jaką moc mają nasi kibice, dlatego liczymy na ich wsparcie – powiedział trener Asseco Resovii, Andrzej Kowal.
- Final Four będzie dla nas jednym z kulminacyjnych momentów tego sezonu, mam nadzieję, że będzie to dla nas dobry turniej. Bardzo cieszymy się, że zagramy przed własną publicznością, która będzie nas wspierać. Na pewno zrobimy wszystko aby wszyscy byli zadowoleni z końcowego rezultatu – powiedział Bartosz Kurek, atakujący Asseco Resovii.
Przyjmujący Olieg Achrem zapewnił, że kibiców czekają niemałe emocje. - Jestem przekonany, że hala wypełni się a kibice zgotują grającym mocny doping. Ze swojej strony obiecujemy, że postaramy się stworzyć dobre widowisko - powiedział.
Środkowy reprezentacji Polski i Asseco Resovii Rzeszów podkreślił, że TAURON Arena jest mu bardzo bliska. - Krakowska hala jest wspaniała. Mam z niej miłe wspomnienia z meczów reprezentacji - powiedział. Od kilku miesięcy leczy kontuzję, ale być może wystąpi w krakowskim turnieju.
Na placu boju w walce o trzy pozostałe miejsca w Final Four pozostało sześć drużyn. W środę Zenit Kazań podejmie PGE Skrę Bełchatów, a dzień później powalczą Trentino z Biełogorie Biełgorod oraz Cucine Lube Civitanova z Halkbankiem Ankara.
- W konfrontacji LOTOS Trefl Gdańsk zobaczyliśmy jak znakomitym klubem jest Zenit, ale to nie przekreśla szans bełchatowian. Oni w międzynarodowych rozgrywkach wielokrotnie pokazali, że stać ich na wiele. Na pewno udział PGE Skry w Final Four byłby znakomitą sprawą. Oczywiście też będę kibicować Halkbankowi z Michałem Kubiakiem. Każdy nasz siatkarz w krakowskiej hali będzie miłym akcentem. Jedno jest pewne o Final Four Ligi Mistrzów walczą już same znakomite zespoły - zakończył Marek Karbarz.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej