- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Waldemar Wspaniały: ważna będzie psychika
EA, 20 kwietnia 2012
Asseco Resovia Rzeszów prowadzi z PGE Skrą Bełchatów 2-0 w finale play off PlusLigi i w trzecim spotkaniu zagra w sobotę z mistrzem Polski przed własną publicznością (początek 18.00, Polsat Sport).
Tak jak przed rozpoczęciem decydującej serii faworytem był obrońca tytułu, tak teraz głównym kandydatem do złotego medalu stali się podopieczni trenera Andrzeja Kowala.
- Przed rozpoczęciem play off niewielu stawiało na dwie wygrane rzeszowian w Bełchatowie. Jednak odnieśli oni na wyjeździe dwa zasłużone zwycięstwa. Byli zespołem lepszym. Zagrali naprawdę na wysokim poziomie a Grozer, Nowakowski czy Tichaczek udowodnili, że są graczami wysokiej klasy. Zresztą pokonać mistrza Polski można tylko prezentując najwyższe umiejętności - powiedział były trener męskiej reprezentacji PolskiWaldemar Wspaniały.
Kluczem do zwycięstwa była, zdaniem byłego szkoleniowca reprezentacji, a obecnie konsultanta Młodej Ligi, znakomita postawa w ataku i zagrywce.
- Na pewno wymienione elementy decydowały o zwycięstwie Asseco Resovii. Wydaje się, że bełchatowianie nie trafili do końca z formą. Jednak szans tej drużyny nie należy przekreślać. Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Nie zdziwiłbym się gdyby nie doszło do piątego meczu - dodał.
Waldemar Wspaniały zwrócił uwagę na psychikę. – Rzeszowianie do gry o złoty medal podchodzili na luzie bez jakichkolwiek obciążeń. Nie mieli nic do stracenia, a teraz mistrzostwo jest na wyciągnięcie ręki i to może paraliżować. Z kolei Skra jest zespołem, który potrafi wyjść z opresji. Poza tym zrobią wszystko, by obronić tytuł i jestem pewny, że przyjadą do Rzeszowa mocno zmobilizowani – powiedział.
Gdy w sobotę wygra PGE Skra w niedzielę dojdzie do czwartego spotkania.
Na pewno dwa mecze zostaną rozegrane o brązowy medal pomiędzy Jastrzębskim Węglem i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. W sobotę i niedzielę spotkania rozpoczną się o 17.00.
- Mecze tych drużyn zawsze były emocjonujące i przyciągają ogromne zainteresowanie kibiców. W tym przypadku nie ma zdecydowanego faworyta. Jak sądzę rywalizacja wróci do Kędzierzyna-Koźla – dodał Waldemar Wspaniały.
Po dwóch meczach w Kędzierzynie-Koźlu w play off jest remis 1-1.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej