Waldemar Wspaniały - emocje w Enea Super Puchar 2013

W środę poznamy zdobywcę pierwszego trofeum w siatkówce męskiej w sezonie 2013/14. W Poznaniu o Enea Super Puchar 2013 zagrają Asseco Resovia Rzeszów i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Mecz odbędzie się pod Patronatem Prezydenta Poznania Pana Ryszarda Grobelnego.

16 października w poznańskiej Arenie (początek 19.30, Tnasmisja Polsat Sport) naprzeciwsko siebie staną mistrz kraju Asseco Resovia Rzeszów oraz zdobywca Pucharu Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Zagrają o Enea Super Puchar 2013.

W środę wieczorem będziemy znali zdobywcę pierwszego trofeum w męskiej siatkówce w sezonie 2013/14. Po Superpuchar Polski kobiet pod koniec września sięgnął wicemistrz kraju Tauron MKS Dąbrowa Górnicza, który pokonał w Szamotułach zwycięzcę rozgrywek ligowych Atom Trefl Sopot 3:0.

W piątek i sobotę zainagurowane zostały rozgrywki PlusLigi. Obaj pretendenci do Enea Super Pucharu 2013 podejmowali beniaminków esktraklasy. Asseco Resovia wygrała z BBTS Bielsko-Biała 3:0, a ZAKSA z Cerrad Czarnymi Radom 3:0.

- Jest bardzo trudno wskazać zdobywcę Superpucharu Polski - mówi były trener męskiej reprezentacji Waldemar Wspaniały. - Zagrają dwie mocne, równe drużyny. Ich rywalizacja w play off w finale poprzedniego sezonu zakończyła się w pięciu meczach. Widać jak wyrównana była walka. To jest banalna odpowiedź, ale w takich meczach możliwy jest każdy scenariusz. O sukcesie może zadecydować tzw. dyspozycja dnia. Nie mam wątpliwości, że obie drużyny muszą pokazać lepszą formę niż na inaugurację ekstraklasy. Tym razem rywal będzie znacznie bardziej wymagający.

Waldemar Wspaniały podkreślił, że ważne będzie przygotowanie mentalne i podejście do takiego spotkania. - O tym byłbym spokojny. Nie mam wątpliwości, że zarówno zawodnikom jednej jak i drugiej drużyny będzie zależało na odniesieniu zwycięstwa. Na pewno warto w środowy wieczór udać się do hali w Poznaniu lub zasiąść przed ekranem telewizora - dodał Waldemar Wspaniały, który od piątku do soboty oglądał w Spale Turniej Nadziei Olimpijskich chłopców.

W swojej bogatej karierze trenerskiej Waldemar Wspaniały prowadził m.in. Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle, który seriami zdobywał mistrzostwo i Puchar Polski. Meczów o Superpuchar wówczas nie rozgrywano. Czy jego podopieczni sięgnęliby wówczas po to trofeum? - W rozgrywkach ligowych jak i krajowych pucharowych kroku próbował dotrzymać,  i to tylko momentami, AZS Częstochowa. Odpowiedź jest chyba oczywista - odpowiedział z uśmiechem Waldemar Wspaniały.