W Stavanger Amerykanki ze złotem

Amerykanki Jennifer Kessy i April Ross w spotkaniu finałowym turnieju Grand Slam w Stavanger pokonały niemiecki duet Sara Goller/Laura Ludwig 2:0 (21:16, 21:15) i sięgnęły po złote medale.

Początek pierwszej partii był bardzo wyrównany, następnie jednak Amerykanki stopniowo zaczęły budować swoją przewagę, dzięki czemu wygrały całego seta 21:16. Druga odsłona rozpoczęła się od przewagi Niemek, ale po dobrych zagrywkach w wykonaniu Ross to Amerykanki wyszły na prowadzenie 8:5. Skuteczne bloki i serwisy w wykonaniu Kessy/Ross sprawiły, że reprezentantkom USA udało się powiększyć swoją przewagę na 13:8. Ambitna postawa Niemek w obronie pozwoliła im zniwelować prowadzenie przeciwniczek na 18:15, jednak ostatecznie to Amerykanki były górą w drugiej partii, a także całym meczu.

- Stavanger jest dla nas naprawdę wyjątkowym miejscem. Ten turniej był bardzo trudny, jednak był dla nas również świetną zabawą. Kiedy ja i moja partnerka jesteśmy zrelaksowane, gramy lepiej, co przełożyło się na osiągnięty przez nas wynik. W finale sprawiłyśmy naszym rywalkom dużo problemów poprzez mocną zagrywkę, dodatkowo April zagrała naprawdę świetne spotkanie. Jesteśmy bardzo szczęśliwe i chciałybyśmy tu wrócić w przyszłym roku - powiedziała po spotkaniu Kessy.

Podczas meczu o 3. miejsce aura nie sprzyjała zawodniczkom. Mimo obfitego deszczu brazylijskiej parze Juliana/Larissa udało się sięgnąć po brązowe medale po zwycięstwie 2:0 (21:13, 21:14) nad Holenderkami Sanne Keizer/Marleen Van Iersel.

W przyszłym tygodniu zarówno męskie jak i żeńskie pary rywalizować będą ze sobą w turnieju z cyklu Grand Slam rozgrywanym w Gstaad w Szwajcarii.