W PlusLidze Kobiet przerwa w rozgrywkach

W listopadzie będziemy emocjonować się rywalizacją o Puchar Świata i w turniejach prekwalifikacyjnych do igrzysk w Londynie. Rozgrywki PlusLigi Kobiet zostaną wznowione po trzech tygodniach.

Atom Trefl Sopot przed Bankiem BPS Muszynianką Fakro Muszyna i Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza – taka jest kolejność czołowej trójki drużyn w PlusLidze Kobiet. Tabelę zamykają KPSK Stal Mielec i AZS Białystok.

Teraz drużyny polskiej ekstraklasy czekają trzy tygodnie przerwy ze względu na rozgrywki o Puchar Świata i turnieje prekwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich w Londynie. – Taka jest siła wyższa i nic na to nie poradzimy. Kluby muszą zejść na drugi plan. W naszym zespole będzie czas na wyleczenie kontuzji, gdyż są zawodniczki które jeszcze skarżą się na różne dolegliwości. Myślę, że do kolejnego etapu rozgrywek przystąpimy w dobrej formie. Zresztą zaraz po tej przerwie rozpocznie się rywalizacja w Lidze Mistrzyń, z którą wiążemy duże plany i ambicje – powiedział trener mistrza i zdobywcy Pucharu Polski Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna Bogdan Serwiński.

Trener Serwiński podkreślił, że w pierwszych pięciu kolejkach PlusLigi Kobiet było dużo ciekawych i zaskakujących rozstrzygnięć. – Liga była ciekawa, jest kilka wyrównanych mocnych drużyn. Myślę, że tak będzie do końca rozgrywek. Doznaliśmy dwóch porażek, a przegrane nigdy nie są miłe. Cieszy natomiast wygrana 3:0 z Atomem Trefl – dodał trener Serwiński. Przypomnijmy, że przed rozpoczęciem sezonu Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna wygrała mecz o Superpuchar.

Pierwszy mecz 6. kolejki spotkań PlusLigi Kobiet rozegrany zostanie 18 listopada, AZS Białystok podejmie KS Pałac Bydgoszcz. W czasie przerwy zespoły będą grać mecze sparingowe. Bank BPS Muszynianka Fakro ma w planie m.in. spotkanie 9 listopada w Oświęcimiu z BKS Aluprofem Bielsko-Biała. Dochód z tego spotkania zostanie przeznaczony na cel charytatywny.