W piątek w Szczecinie inauguracja rozgrywek PlusLigi

W piątek meczem beniaminka Espadonu Szczecin z broniącą tytułu mistrza kraju ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozpoczną się rozgrywki PlusLigi.

W piątek meczem beniaminka Espadonu Szczecin z broniącą tytułu mistrza kraju ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozpoczną się rozgrywki PlusLigi.

- Oczekuję przede wszystkim walki oraz siatkówki na dobrym poziomie – mówi Dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej, Włodzimierz Sadalski. – W PlusLidze jest wielu świetnych zawodników ze złotymi medalistami mistrzostw świata, którzy są w stanie zaspokoić oczekiwania kibiców.

Jak podkreślił Włodzimierz Sadalski „ZAKSA jest jednym z głównych kandydatów do obrony złotego medalu, choć jak wiemy powtórzyć sukces jest trudniej niż go zdobyć pierwszy raz .” Zespół ten zatrzymał swoich czołowych zawodników z Benjaminem Toniuttim, Kevinem Tillie, Dawidem Konarskim czy Rafałem Buszkiem. Poza tym kędzierzyński klub podpisał kontrakt z innym reprezentantem Polski Mateuszem Bieńkiem.

- Na pewno ten zespół ma bardzo mocny skład – dodaje Dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia PZPS. Przypomina on, że w 2017 roku sezon reprezentacyjny będzie jak zwykle bardzo bogaty. W Polsce zostaną rozegrane mistrzostwa Europy, tradycyjnie odbędzie się Liga Światowa.

- Nasza reprezentacja, co jest bardzo cenne, awansowała do mistrzostw świata U23. Juniorów czekają kwalifikacje mistrzostw świata, ale nie wyobrażam sobie, żeby nas zabrakło w czempionacie globu w tej kategorii. Podopieczni trenera Sebastiana Pawlika po sukcesach wśród kadetów i juniorów marzą o kolejnych zwycięstwach – mówi Włodzimierz Sadalski.

Przypomina on, że kilku mistrzów Europy juniorów zobaczymy w rozgrywkach PlusLigi. – Będzie to dla nich zupełnie nowa sytuacja. Będą musieli walczyć  w „cięższej wadze”, ale nie mam wątpliwości, że poradzą sobie. Wierzę też, że ich trenerzy klubowi dadzą im szansę pokazania swoich umiejętności – dodaje Włodzimierz Sadalski.

Przed sezonem jak zwykle było wiele transferów, a warte odnotowania są przejścia Marcina Możdżonka z Cuprum Lubin do Asseco Resovii Rzeszów, Dmytro Paszyckiego z Asseco Resovii do LOTOSU Trefla Gdańsk, Michala Masnego z Jastrzębskiego Węgla do LOTOSU Trefla, Andrzeja Wrony z PGE Skry Bełchatów do ONICO AZS Politechniki Warszawskiej oraz pozyskanie przez PGE Skry Artura Szalpuka, Bartosza Bednorza i Nikołaja Penczewa.

– Jesteśmy „ligą mistrzów świata” i gwiazdą rozgrywek nie musi być zawodnik z zagranicznym paszportem.  W PlusLidze poza Bartoszem Kurkiem i Michałem Kubiakiem grają wszyscy kadrowicze. Nasi gracze nie muszą wyjeżdżać do obcych lig. Mają odpowiednie warunki pracy i płacy u siebie. Jesteśmy, obok Rosji, Włoch i Turcji, czwartą siłą w Europie według rankingu CEV – mówi wiceprezes Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. Wojciech Czayka.

Relacje z meczów PlusLigi w sportowych stacjach Polsatu.