EA, 23 lutego 2017

Chemik Police pokonał Legionovię Legionowo 3:0 w zaległym meczu ORLEN Ligi. Teraz przed podopiecznymi trenera Jakuba Głuszaka stoi wielkie wyzwanie - mecz w grupie A z Liu Jo Nordmeccanica Modena w ostatniej kolejce Ligi Mistrzyń.

Chemik Police pokonał Legionovię Legionowo 3:0 (25:20, 25:19, 25:22) w zaległym meczu ORLEN Ligi. Teraz przed podopiecznymi trenera Jakuba Głuszaka stoi wielkie wyzwanie - mecz w grupie A z Liu Jo Nordmeccanica Modena w ostatniej kolejce Ligi Mistrzyń.

Policzanki nie najlepiej rozpoczęły rozgrywki europejskie. Po trzech kolejkach miały wygraną z Telekomem Baku i dwie porażki z drużynami z Włoch. Mistrzynie i zdobywczynie Pucharu Polski walczą jednak do końca. Najpierw zanotowały ważne zwycięstwo 3:2 z Conegliano, żeby kilka dni temu wygrać 3:1 z Telekomem.

W środowym starciu liderującej Modeny z Conegliano lepsza okazała się ekipa Katarzyny Skorupy 3:2. Dla Chemika była to świetna wiadomość. Wydarzenia z Włoch pilnie śledził sztab szkoleniowy drużyny, który wspólnie analizował grę rywalek wieczorem z hotelu w Legionowie.

Po pięciu meczach Chemik ma trzy wygrane i dziewięć punktów. Pierwsza Modena ma cztery zwycięstwa i zdobyła jedenaście punktów. Przypomnijmy, że w ostatniej kolejce Ligi Mistrzyń Chemik zmierzy się właśnie na wyjeździe z Modeną.

Oznacza to, że mistrzynie Polski są w stanie powalczyć nawet o pierwsze miejsce w tabeli. Muszą jednak pokonać Włoszki 3:0. W przypadku wyniku 3:1, liczyć będą się sety i małe punkty. - Nie wiem, jak potoczy się ostatnia kolejka. Wiem jedno: musimy jechać do Włoch i zrobić wszystko, aby wygrać 3:0 – mówi środkowa Chemika Stefana Veljković, cytowana na stronie internetowej klubu.

Ostatnie spotkanie fazy grupowej rozegrane zostanie we wtorek (początek 20:30, Polsat Sport).

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej