Katarzyna Porębska, 12 grudnia 2014

Mecz AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel (0:3) zainaugurował piętnastą kolejkę PlusLigi. Dla gości był to sprawdzian przed podróżą na Syberię, gdzie 18 grudnia rozegrają mecz czwartej kolejki Ligi Mistrzów z Lokomotiwem Nowosybirsk.

AZS Częstochowa przegrał z Jastrzębskim Węglem 0:3 (21:25, 11:25, 20:25) w meczu inaugurującym 15. kolejkę PlusLigi. MVP spotkania został wybrany Michał Łasko. Gości opuszczali halę bardzo zadowoleni. Kolejny mecz rozegrają 18 grudnia (początek 19.00 czasu miejscowego) w Nowosybirsku z Lokomotiwem.

- Oczywiście, że w Nowosybirsku będzie ciężko - powiedział Michał Łasko. - W Jastrzębiu rosyjski zespół zagrał po prostu lepszą siatkówkę. Lecimy na Syberię z pozytywnym nastawieniem. Uważam, że zawsze lepiej grać mecz z tak silnym przeciwnikiem i to jeszcze w dodatku prezentującym tak wysoki poziom.

Michał Łasko podkreślił, że podczas takiego spotkania zawsze można czegoś się nauczyć. - Po pierwsze jeśli nie uda się nam wygrać tego meczu, to potraktujemy go jako dobry trening. A po drugie dla nas to zaszczyt, że możemy grać przeciwko zespołowi z najwyższej póki. Teraz dla nas najważniejsze jest to, żeby wyjść z grupy. Mam nadzieję, że uda się nam zrealizować ten cel. Na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku - zakończył kapitan Jastrzębskiego Węgla.

W tabeli tej grupy po trzech kolejkach prowadzi Lokomotiw 9 pkt przed Jastrzębskim Węglem 6, Markiem Union-Ivkoni Dupnica 2 oraz CAI Reruel 1.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej