EA, 23 października 2012

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie pozostawiła złudzeń kto jest lepszym zespołem. W meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów grupy C bez problemów pokonała Tours VB. Francuski zespół próbował stawiać opór przez półtora seta.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle od zwycięstwa rozpoczęła tegoroczną przygodę z Ligą Mistrzów. Na inaugurację rozgrywek w grupie C podopieczni Daniela Castellaniego pokonali francuski Tours VB 3:0 (26:24, 25:19, 25:16).

- Lider PlusLigi jest w tym sezonie jest bardzo mocny, zawodnicy wiedzą o co grają i chcą walczyć o wysokie cele. Mecze z Trentino, które również jest w tej grupie, mogą być bardzo emocjonujące - powiedział po spotkaniu mistrz olimpijski Włodzimierz Sadalski.

- Próbowaliśmy walczyć przez półtora seta, ale później coś stało się z naszym zespołem i nie byliśmy już w stanie nawiązać równorzędnej walki. ZAKSA dominowała w ataku, a szczególnie w serwisie. Im dłużej trwał ten mecz, tym bardziej widzieliśmy przewagę przeciwnika – przyznał Mauricio Motta Paes, szkoleniowiec Tours VB.

- Pierwszy mecz w Lidze Mistrzów był dla nas bardzo ważny i zwycięstwo cieszy. Gratulacje dla zespołu, że walczył do końca o każdą piłkę. Jeśli tak będziemy grali zawsze, to z meczu na mecz będzie lepiej – uważa Daniel Castellani, trener ZAKSY.

ZAKSA: Zagumny, Możdżonek, Gladyr, Ruciak, Fonteles, Rouzier, Gacek (libero) oraz Witczak, Kapelus.
Tours: Popp, Konecny, Baranek, Hardy-Dessources, Araujo, Smith, Exiga (libero) oraz Dilles, Ragondet, Guittet.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej