To co lubię - Krzysztof Ignaczak

Lubi fotografować. Często chodzi do kina, a „Braveheart” najbardziej zapadł mu w pamięci. Dziś o tym co lubi opowiada reprezentacyjny libero Krzysztof Ignaczak.

pzps.pl: Co Cię pasjonuje oprócz siatkówki? Masz jakieś hobby?
Krzysztof Ignaczak: Arek Gołaś zaraził mnie kiedyś fotografią i tak troszeczkę mnie to zainteresowało. W tym kierunku zmierzam i jest ona moją. I jest to moją drugą pasją.

- Jaki jest Twój ulubiony film?
- Ogólnie jestem kinomaniakiem i oglądam wszystkie filmy. "Braveheart'' - zapadł mi najbardziej w pamięci.

- A jakiego filmu nikomu nie polecisz?
- ,,Władca pierścionka''

- Jaką polska i zagraniczną aktorkę najbardziej lubisz?
- Jakoś nie oglądam polskich filmów za dużo. A zagranicznych też ciężko wymieniać - tych aktorów jest masa, myślę że jest kilku których lubię pooglądać ale ciężko wymieniać nazwiskami, bo byłaby to bardzo długa lista.

- Twój ulubiony rodzaj muzyki to...
- Tak samo jak z filmami - lubię wszystkie rodzaje, słucham wszystkiego w zależności od nastroju.

- A płyta którą najczęściej przesłuchujesz...
- Nie mam takiej płyty, tak jak mówię wszystko co jest na topie i starsze kawałki - wszystkiego po trochu.

- Jaka jest Twój ulubiony zespół/ piosenkarz/ piosenkarka?
- Też nie mam.

- Strona internetowa na którą najczęściej wchodzisz to...
- Są to serwisy siatkarskie - sprawdzam informacje na temat tego co się ogólnie dzieje na polskim rynku transferowym i jakieś ciekawe wywiady można poczytać. Także są to strony internetowe związane z siatkówką no i z banku, gdzie trzeba zapłacić jakieś  ZUS-y i podatki.

- Jest może taki program telewizyjny (serial, film) albo radiowy bez którego nie wyobrażasz sobie dnia albo tygodnia?
- Nie, telewizji nie oglądam. Nie ma też audycji w radio które polecam.