Dorota Szturm de Hirszfeld, 23 października 2012

- Polska jest dobrym miejscem do życia i gry w siatkówkę - mówi serbska zawodniczka PTPS Piła Tijana Malesevic. Jej zespół znakomicie spisuje się w ORLEN Lidze i w trzech meczach zdobył komplet punktów.

Siatkarki PTPS Piła znakomicie wystartowały w rozgrywkach ORLEN Ligi. Obok faworytek rywalizacji - BKS-u Aluprofu Bielsko-Biała, Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna oraz Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza nie straciły jeszcze punktu. Jedną z wyróżniających się zawodniczek w zespole trenera Mirosława Zawieracza jest Tijana Malesevic. W poniedziałkowym spotkaniu ekstraklasy PTPS - KS Pałac Bydgoszcz (3:1) została uznana Najbardziej Wartościową Zawodniczką (MVP).

- Po rozmowach z moim menedżerem zdecydowałam się na grę w Pile przez najbliższe dwa sezony. Opowiadał mi wiele o planach i celach tego zespołu. Klub jest profesjonalnie zorganizowany, prowadzi go dobry szkoleniowiec. Lubię wyzwania. Naszym celem jest wejście minimum do pierwszej piątki, aby móc walczyć w europejskich pucharach, a może nawet w Lidze Mistrzyń - powiedziała Tijana Malesevic.

pzps.pl: W ORLEN Lidze i PlusLidze grają reprezentanci Serbii. Czy przed podpisaniem kontraktu z PTPS Piła, dopytywałaś się ich, jak to jest w Polsce?
Tijana Malesevic: Rozmawiałam z Vesną Djurisić, która opowiedziała mi, jak dobrze jest grać w Polsce. Najgorszą rzeczą są podróże – długie i męczące w autokarze, pięciogodzinne trasy, a nawet jedenastogodzinne – jeśli jedziemy z Piły do Muszyny. Reszta jest naprawdę w porządku. Rozmawiałam też z moim przyjacielem Aleksandrem Atanasijevićem z Bechatowa. On także potwierdził, że fajne jest tutaj życie. Gra w małym miasteczku, ale niedaleko ma do większych miast. Ludzie są mili. Wychodzi na to, że Polska jest dobrym miejscem do życia i gry w siatkówkę (śmiech). Siatkówka cieszy się wielką popularnością, a w Pile mogę jeszcze się rozwinąć.

- Jak chciałabyś zaprezentować się polskim kibicom?
- Krok po kroku, mecz po meczu, chciałabym pokazać się z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że będę jedną z tych siatkarek, które poprowadzą Piłę do europejskich pucharów, a w nich powalczą z najmocniejszymi europejskimi drużynami. Podoba mi się tutaj. Siatkówka jest moim zawodem, który daje mi dodatkowo bardzo dużo satysfakcji i radości. Może zostanę w Polsce na dłużej niż tylko dwa sezony?

- Serbia jest mistrzem Europy. Zagra z Polską w jednej grupie w kontynentalnym czempionacie. Jakie są Twoje plany reprezentacyjne?
- Na pewno będziemy chciały obronić złoty medal i pokazać się z jak najlepszej strony w World Grand Prix. Obie nasze reprezentacje zdobyły mistrzostwo Europy. Serbska siatkówka na szczycie Europy (śmiech). Mam nadzieję, że będziemy grały dobre spotkania. Najważniejsze jest jednak to, że w drużynie narodowej mamy wspaniałą atmosferę, która motywuje nas do jak najlepszej gry. Cieszymy się tym, co razem robimy. Mamy serce do gry. Jesteśmy w mocnej grupie – zmierzymy się m.in. z Polską i Bułgarią. Z pewnością nie będzie łatwo.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej