Talenty S.O.S. w Kielnarowej

Na przełomie czerwca i lipca 2013 roku w Centrum Turystyki i Rekreacji WSiZ w Kielnarowej w okolicach Rzeszowa odbyły się pierwsze w historii Siatkarskich Ośrodków Szkolnych „Kampy”. W zgrupowaniu uczestniczyło 100 najbardziej utalentowanych uczniów klas gimnazjalnych i licealnych ze szkół uczestniczących w programie S.O.S. wytypowanych przez regionalnych koordynatorów projektu.

Na przełomie czerwca i lipca 2013 roku w Centrum Turystyki i Rekreacji WSiZ w Kielnarowej w okolicach Rzeszowa  odbyły się pierwsze w historii Siatkarskich Ośrodków Szkolnych „Kampy”. W zgrupowaniu uczestniczyło 100 najbardziej utalentowanych uczniów klas gimnazjalnych i licealnych ze szkół uczestniczących w programie S.O.S. wytypowanych przez regionalnych koordynatorów projektu.

Obóz został podzielony na 3 cykle. Każdy z nich kończył się grami. Dzień wypełniony był zarówno treningami jak i zajęciami dodatkowymi.

Młodzież szczególnie zapamiętała spotkanie z Markiem Karbarzem mistrzem świata i mistrzem olimpijskim ze „Złotej drużyny” Huberta Wagnera. Uczniowie i kadra szkoleniowa najpierw obejrzeli film pt. „Kat” zrealizowany przez TVP po sukcesach naszych siatkarzy w 1974 i 1976 roku. Była to podróż do wspomnień szczególnie związanych z osobą trenera Huberta Wagnera. Niezmiernie ważną dla młodzieży była obecność na sali Grzegorza – syna Huberta Wagnera pełniącego funkcję koordynatora regionalnego S.O.S.

Po projekcji rozległy się gromkie brawa a uczniowie z całej Polski z podziwem oglądali oryginał złotego medalu olimpijskiego przywieziony przez Marka Karbarza. Z dużym skupieniem zawodnicy wsłuchiwali się we wspomnienia siatkarskiego mistrza z lat 70.  –

To co zobaczyliście na filmie to była prawda, pracowaliśmy bardzo ciężko, tylko kilka ujęć zostało zaaranżowanych na prośbę reżysera jak np. Tomasz Wójtowicz odgrywający scenę zalanego potem po biegu przełajowym. Wysmarowali go oliwką, chlusnęli wodą i od razu był strasznie spocony” – wspominał mistrz. – Dzisiaj zawodnicy mówią, że pracują bardzo ciężko, za naszych czasów my nie pracowaliśmy tylko dla przyjemności ciężko trenowaliśmy. Trener wprowadził kilka nowych zasad na obozie kadry: punktualność, równość czyli brak podziału na starych i młodych. To wszystko pomagało nam stworzyć mistrzowski zespół – dodał.

Treningi były bardzo urozmaicone nie tylko z uwagi na założenia programowe obozu szkoleniowego ale w szczególności  dlatego, że prowadzącymi zajęcia byli trenerzy znani od lat ze szkolenia młodzieży a wśród nich  Adam Kowalski, Krzysztof Felczak, Wiktor Bronsky. Swoje doświadczenie zawodnicze przekazywali również trenerzy jeszcze niedawno grający na parkietach – Grzegorz Wagner i Adam Nowik. Nad sztabem szkoleniowym czuwał Zbigniew Krzyżanowski – szef szkolenia Siatkarskich Ośrodków Szkolnych, który opracował szczegółowy plan zajęć i treningów dla wszystkich grup wiekowych. Kielnarowski kamp był także okazją do zdobycia dodatkowej wiedzy dla kilku nauczycieli ze szkół S.O.S., którzy opiekę nad uczniami połączyli z prowadzeniem zajęć treningowych.

Zawodnicy ale również i trenerzy z bardzo dużym zaangażowaniem uczestniczyli w treningu funkcjonalnym prowadzonym przez dr Ryszarda Biernata, którego zajęcia zostały utrwalone na taśmie filmowej i będą zaprezentowane na platformie www.mlodziezowasiatkowka.pl.

Bardzo często po kolacjach spożywanych w „Tabernie pod sosnami” odbywały się wieczorne rozmowy z trenerami, na których omawiano przebieg treningów ze szczególnym zwróceniem uwagi na postępy poszczególnych zawodników. Z dużym zainteresowaniem uczniowie uczestniczyli w mini kursie sędziowskim jaki przeprowadził Robert Dworak, sędzia PlusLigi.

Siatkarska młodzież na zakończenie obozu otrzymała okolicznościowe dyplomy oraz książkę o historii „Polskiej Siatkówki”. Wszyscy mają nadzieję spotkać się na kolejnych kampach za rok.

 

 „Kto ma cierpliwość, będzie miał co zechce”.

Trener Marek Kwieciński – koordynator wojewódzki S.O.S. z woj. Łódzkiego: – Tegoroczne kampy pokazały, że program Siatkarskich Ośrodków Szkolnych jest słuszny. Trenująca tu młodzież została wybrana po roku pracy i testów, a w Kielnarowej miała okazję szkolić się pod okiem najlepszych fachowców pracujących w młodzieżowej siatkówce. Nie sama praca w kierunku podniesienia swoich umiejętności technicznych, ale również praca nad swoją sylwetką z takimi specjalistami jak dr Ryszard Biernat powoduje, że młodzi ludzie spełniają powoli swoje marzenia. I to właśnie tutaj w Kielnarowej sprawdzają się słowa jednego z trenerów „Kto ma cierpliwość, będzie miał co zechce”.