System challenge podczas Final Four LM w Łodzi

Europejska Federacja Piłki Siatkowej (CEV) zdecydowała się wprowadzić system challenge podczas Final Four Ligi Mistrzów, który odbędzie się w dniach 17-18 marca w łódzkiej Atlas Arenie.

Europejska Federacja Piłki Siatkowej (CEV) zdecydowała się wprowadzić system challenge podczas Final Four Ligi Mistrzów, który odbędzie się w dniach 17-18 marca w łódzkiej Atlas Arenie.

W ten weekend Polskę odwiedziła wiceprezes Europejskiej Federacji Piłki Siatkowej Riet Ooms. Wiceprezes w Bełchatowie obejrzała mecz pomiędzy miejscową Skrą, a AZS Politechniką Warszawską, gdzie miała okazję zobaczyć jak działa system challenge.  – Jestem zachwycona tym systemem. Pomoże szybko zlikwidować nerwowość i uniknąć kontrowersji. Nie będzie już zbędnych dyskusji, a sędziom pozwoli skorygować błędy, zwłaszcza te popełnione w kluczowych momentach. W dodatku nie ma to wszystko wpływu na tempo akcji.  System challenge użyjemy po raz pierwszy w historii CEV. Final Four Ligi Mistrzów może jedynie na tym zyskać - powiedziała Riet Ooms.  

Pani Ooms potwierdziła, że jeszcze przed Final Four Polskę odwiedzi przewodniczący komisji europejskich sędziów Jan Rek, który wraz z dwójką arbitrów wyznaczonych do meczów finałowych LM. Sędziowie przyjadą w celu większego zrozumienia systemu challenge i poprowadzą dwa spotkania PlusLigi.

W niedzielę wiceprezes CEV Riet Ooms, w towarzystwie prezesa PGE Skry Bełchatów Konrada Piechockiego, udała się do Łodzi. –Atlas Arena zrobiła na mnie jak zwykle wrażenie. Jestem pewna, że będzie to wspaniały turniej- podsumowała Riet Ooms.  – Jesteśmy zadowoleni z zaufania jakim obdarzyło nas CEV oraz z przyjęcia do Final Four LM systemu challenge. Jestem pewien, że to będzie niezapomniana impreza siatkarska dla wszystkich kibiców – dodał Piechocki.