Stanisław Gościniak: było miło i sympatycznie

- Ceremonia zaprezentowania logo mś była miła i sympatyczna - ocenił złoty medalista czempionatu z 1974 roku Stanisław Gościniak. Na scenie wystąpiła m.in. Justyna Steczkowska. Jeden utwór ze znakomitą piosenkarką wykonał prezes PZPS Mirosław Przedpełski.

W historii mistrzostw świata reprezentacja Polski zdobyła dwa medale - złoty w 1974 i srebrny w 2006 roku. Na uroczystej Gali w Teatrze Narodowym z okazji prezentacji loga przyszłorocznego czempionatu nie mogło zabraknąć uczestników wydarzeń sprzed blisko czterdziestu lat.

Jednym z nich był znakomity rozgrywający Stanisław Gościniak. - Gala bardzo mi się podobała. Wydarzenia na deskach narodowej sceny toczyły się wartko, bez zbędnych dłużyzn, wystąpienia były krótkie. Nie było sztywno, a miło i sympatycznie - powiedział Stanisław Gościniak.

W zaprezentowanym logo jest dużo koloru złotego. - Skojarzenia są oczywiste. Wszyscy chcemy sukcesu w mistrzostwach świata przed własną publicznością. Na pewno trudno jest teraz składać konkretne deklaracje i niczego takiego od nikogo nie oczekuję. Znając natomiast potencjał naszej siatkówki, ambicje trenera oraz zawodników jestem przekonany, że reprezentację Polski stać na dobry wynik - uważa Stanisław Gościniak.

Mistrz świata z 1974 roku podkreślił, że podobała mu się część artystyczna Na scenie wystąpiła m.in. Justyna Steczkowska. Jeden utwór ze znakomitą piosenkarką wykonał prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski.