Aneta Stożek/ bbtsbielsko.pl/ suwalki24.pl, 22 listopada 2010

Mimo pierwszej w sezonie porażki z Treflem Gdańsk 0:3, drużyna Ślepska Suwałki wciąż przewodzi tabeli I ligi mężczyzn. Trzypunktowe zwycięstwo nad Rajbud GTPS Gorzowem Wielkopolskim odnieśli z kolei siatkarze BBTS Bielsko-Biała, którzy z taką samą ilością punktów co Ślepsk, zajmują drugie miejsce.

Mimo ostatniej porażki z Treflem Gdańsk 0:3, drużyna Ślepska Suwałki wciąż przewodzi tabeli I ligi mężczyzn. Trzypunktowe zwycięstwo nad Rajbud GTPS Gorzowem Wielkopolskim odnieśli z kolei siatkarze BBTS Bielsko-Biała, którzy z taką samą ilością punktów co Ślepsk, zajmują drugie miejsce.

- Szkoda, że ten pierwszy w rundzie mecz przegraliśmy właśnie u siebie. Ale przegrywać też trzeba umieć. Gratuluję trenerowi Luksowi, bo jego drużyna zagrała dobre zawody, wykorzystała nasze chwile słabości. Na tym meczu sportowa rywalizacja się jednak nie kończy. Przed nikim nie padamy na kolana, nikomu nie oddamy punktów bez walki, a nasi kibice jeszcze nie raz cieszyć się będą ze zwycięstw – podkreślił po pierwszej porażce swojego zespołu Adam Aleksandrowicz, trener Ślepska.

- Bardzo się cieszę z tych trzech punktów, ale pamiętajmy, że chociaż ważne jest to, co się ugra w rundzie zasadniczej, to najważniejsze są play offy. Ślepsk był dziś faworytem, ale nie wytrzymał obciążenia psychicznego, presji pełnych trybun. W takiej atmosferze, jaką tworzą kibice w Suwałkach gra się na pewno przyjemnie, ale też ciężko, szczególnie dla gospodarzy, „skazanych” na  wygrywanie. My zagraliśmy dobry mecz, wykorzystaliśmy około 70 procent swoich możliwości. Mam nadzieję, że wreszcie mamy za sobą kłopoty zdrowotne i zaczynamy marsz w górę ligowej tabeli. Ale jak powiedziałem – najważniejsze są play offy - powiedział Dariusz Luks, trener gdańsczan, którym jako pierwszym w tym sezonie, udało się pokonać lidera.

Na porażce Ślepska skorzystali siatkarze BBTS Bielsko-Biała, którzy pokonując trzeci w tabeli Rajbud GTPS Gorzów Wlkp., mają teraz na koncie tyle samo punktów co lider.
- Uważam, że to było słabe spotkanie w wykonaniu Gorzowa i trochę lepsze w naszym, co nam dało zwycięstwo i to mnie cieszy. W tym momencie styl i poziom gry schodzi na dalszy plan, zwycięstwo jest najważniejsze, a przede wszystkim punkty. Bycie liderem jeszcze nic jednak nie znaczy, bo liderem też trzeba umieć być. Ta czołówka wydaje się być bardzo wyrównana, kolejność będzie się z pewnością zmieniała, będą mecze lepsze i gorsze – stwierdził po meczu  BBTS Bielsko-Biała - GTPS Gorzów Wlkp. Przemysław Michalczyk, trener BBTS Bielsko-Biała.

Wyniki 10.kolejki:

MKS MOS Będzin - SMS PZPS I Spała 3:0 (25:22, 25:10, 25:17)
Energetyk Jaworzno - Jadar Radom 2:3 (20:25, 25:22, 26:24, 21:25, 10:15)
Ślepsk Suwałki - Trefl Gdańsk 0:3 (20:25, 19:25, 17:25)
Stal AZS Nysa - Avia Świdnik 3:1 (25:17, 25:20, 19:25, 25:20)
Orzeł Międzyrzecz - Joker Piła 0:3 (17:25, 18:25, 10:25)
BBTS Bielsko-Biała - GTPS Gorzów Wlkp. 3:1 (23:25, 25:22, 25:12, 25:22)

Pełna tabela - http://www.pzps.pl/I-Liga/Mezczyzni//1/leagueStage.html

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej