Ślepsk Suwałki na prowadzeniu

Zwycięstwo Ślepska Suwałki nad Orłem Międzyrzecz 3:0 dało podopiecznym Adama Aleksandrowicza fotel lidera w I lidze mężczyzn. Na drugim miejscu plasuje się Pekpol Ostrołęka, a na trzecim Rajbud GTPS Gorzów Wielkopolski. Tabelę zamyka MKS Orzeł Międzyrzecz AZS AWF.

Zwycięstwo Ślepska Suwałki nad Orłem Międzyrzecz 3:0 dało podopiecznym Adama Aleksandrowicza fotel lidera w I lidze mężczyzn. Na drugim miejscu plasuje się Pekpol Ostrołęka, a na trzecim Rajbud GTPS Gorzów Wielkopolski. Tabelę zamyka MKS Orzeł Międzyrzecz AZS AWF.

- Staramy się grać swoją siatkówkę bez względu na to z kim i gdzie rozgrywamy mecz. Tak też było w Międzyrzeczu, chociaż rywal ułatwił nam nieco zadanie. Ale to ich sprawa. My nie pozwalaliśmy Orłowi poszaleć skutecznymi blokami i dobrą zagrywką. Trochę „wiatru” było w drugim secie, w którym zdobywaliśmy kilka punktów przewagi i trwoniliśmy ją. Liczy się jednak efekt końcowy, a w nim my byliśmy zdecydowanie lepsi. Cały mecz zagraliśmy jedną szóstką, ale nie było powodu do dokonywania zmian – skomentował po meczu trener Adam Aleksandrowicz.

- Przyjechaliśmy do Międzyrzecza po zwycięstwo za trzy punkty i cieszymy się, że je mamy. To fakt, nie spodziewaliśmy się, ze przyjdzie ono tak szybko i tak łatwo, ale gra się tak jak przeciwnik pozwala. Chcemy wygrać za trzy punkty także kolejny mecz i na naszą „pauzę” schodzić z kompletem dziewięciu punktów. Jest to realne. Widać, że drużyna się zgrywa, cementuje. Ważne jest też to, że jesteśmy zespołem nie tylko na boisku, ale też i poza nim – dodał środkowy Ślepska Łukasz Rudzewicz.

W kolejnym meczu zawodnicy Ślepska Suwałki spotkają się u siebie (9 października, godz. 17.00) ze Stalą AZS PWSZ Nysa.