EA, 26 marca 2014

KS Developres Rzeszów był bliski porażki w walce o finał play off I ligi. Jednak siatkarki trenera Marcina Wojtowicza pokazały charakter i udowodniły starą sportową prawdę - należy walczyć do końca i nie ma przegranych sytuacji.

Siatkarkom PWSZ Karpat MOSiR KHS Krosno do awansu do finału I ligi brakowało już tylko jednego seta. I w tym momencie w ich czwartym meczu półfinału z KS Developres Rzeszów nastąpił niespodziewany zwrot.

Podopieczne trenera Marcina Wojtowicza w trzecim secie szybko wypracowały kilkupunktową przewagę 8:2. Potem już spokojnie mogły kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. W czwartym i piątym secie przewaga rzeszowskiego zespołu była wręcz przygniatająca. Duży wpływ na zmianę przebiegu rywalizacji miały zmiany dokonane przez trenera Developresu.  Na placu gry pojawiły się Adrianna Szady, Magdalena Jagodzińska i Barbara Adamska. Wsparła ich Magdalena Olszówka i rzeszowskie siatkarki wybroniły się z wydawać by się mogło beznadziejnej sytuacji.

- Chcę bardzo pochwalić nasz zespół za ogromną wolę walki i charakter jaki zaprezentowały we wtorkowy wieczór w Krośnie. Dawno nie oglądałem tak dramatycznego zwrotu akcji. Cieszy, że zespół zaprezentował taką grę do jakiej przyzwyczaił swoich kibiców w trakcie sezonu – powiedział wiceprezes KS Developres, Wiesław Kozieł.

Ze zwycięstwa cieszył się Marcin Wojtowicz. – Zawodniczki, które weszły później na boisko stały się bohaterkami meczu, a na duże uznanie zasługuje cała drużyna - powiedział Wojtowicz, dodając, że jego zespół nawet, gdy przegrywał 0:2 w setach cały czas wierzył w zwycięstwo nad Karpatami.

- Cały czas powtarzaliśmy sobie, że wszystko jest w naszych rękach. To my decydujemy jaki będzie wynik końcowy. I to przekonało wszystkich. Dziewczyny pokazały charakter i za to im dziękuję - podkreślił trener Developresu Rzeszów, cytowany na stronie internetowej klubu.

Trener siatkarek z Krosna Dominik Stanisławczyk dodaje, że walka o awans do finału nie jest jeszcze zakończona. - W ostatnim meczu moim zawodniczkom zabrakło i siły, i determinacji - powiedział. - Nie wytrzymały chyba też presji całej otyczki spotkania, jego stawki. Źle zaczynały trzeciego oraz czwartego seta. Jednak piłka cały czas jest w grze. Developres wcale nie musi wygrać tej rywalizacji.

Developres wygrał 3:2 (22:25, 23:25, 25:19, 25:11, 15:7) i wyrównał stan rywalizacji w play off. Piąty, decydujący mecz pomiędzy podopiecznymi trenera Marcina Wójtowicza i PWSZ Karpaty MOSiR KHS rozegrany zostanie w sobotę w Rzeszowie (początek 18.00). Na lepszego w tej parze czeka AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej