Lupka

Puchar Polski: zwycięstwa faworytów

KS, 5 stycznia 2012

W pierwszych ćwierćfinałowych pojedynkach Enea Cup 2012 Pucharu Polski mężczyzn nie zawiedli faworyci. Zwycięstwa odniosły: PGE Skra Bełchatów, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębski Węgiel oraz Asseco Resovia Rzeszów.
MKS MOS Interpromex Będzin – PGE Skra Bełchatów 0:3 (18:25, 22:25, 23:25)
Skra na spotkanie z pierwszoligowym zespołem wyszła w najsilniejszym składzie. Siatkarze trenera Nawrockiego wygrali spotkanie po trzech setach. – Wiedzieliśmy, że rywale postawią nam trudne warunki. Trener przestrzegał nas, że nie możemy pozwolić sobie na zlekceważenie przeciwnika. Staraliśmy się do meczu podejść profesjonalnie i cel osiągnęliśmy – powiedział po meczu kapitan Skry, Mariusz Wlazły.  
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Delecta Bydgoszcz 3:1 (20:25, 25:18, 30:28, 25:18)
Gospodarze do spotkania przystąpili bardzo nerwowo i przegrali pierwszą partię. Jednak kolejne sety należały już do podopiecznych trenera Stelmacha. – Cieszymy się z wygranej, bo walka o Puchar Polski jest dla nas bardzo ważna. Zrobiliśmy pierwszy krok, teraz pojedziemy do Bydgoszczy wygrać po raz drugi i wywalczyć awans – powiedział środkowy ZAKSY Wojciech Kaźmierczak. 
Jastrzębski Węgiel – Tytan AZS Częstochowa 3:1 (25:21, 30:32, 25:22, 25:18)
Jedynie seta zdołali urwać akademicy z Częstochowy swoim rywalom. Najskuteczniejszym zawodnikiem w zwycięskiej drużynie był Michał Łasko, który zdobył 17 punktów. W drużynie gości najlepiej spisywali się Michał Kamiński (16) i Krzysztof Gierczyński (15). 
Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:23, 19:25, 25:27, 18:25)
Zwycięstwo w Nidzicy odniosła Asseco Resovia Rzeszów. Siatkarze trenera Totolo po pierwszej wygranej partii, w kolejnych trzech ulegli Resovii. Jednak postawili rywalom dużo cięższe warunki, niż w rozgrywanym zaledwie kilka dni wcześniej meczu ligowym. 
6 i 7 stycznia drużyny zagrają mecze rewanżowe. Zwycięzcy dwumeczu awansuje do półfinału Pucharu Polski. 

 

MKS MOS Interpromex Będzin – PGE Skra Bełchatów 0:3 (18:25, 22:25, 23:25)

Skra na spotkanie z pierwszoligowym zespołem wyszła w najsilniejszym składzie. Siatkarze trenera Nawrockiego wygrali spotkanie po trzech setach. – Wiedzieliśmy, że rywale postawią nam trudne warunki. Trener przestrzegał nas, że nie możemy pozwolić sobie na zlekceważenie przeciwnika. Staraliśmy się do meczu podejść profesjonalnie i cel osiągnęliśmy – powiedział po meczu kapitan Skry, Mariusz Wlazły.  

 

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Delecta Bydgoszcz 3:1 (20:25, 25:18, 30:28, 25:18)

Gospodarze do spotkania przystąpili bardzo nerwowo i przegrali pierwszą partię. Jednak kolejne sety należały już do podopiecznych trenera Stelmacha. – Cieszymy się z wygranej, bo walka o Puchar Polski jest dla nas bardzo ważna. Zrobiliśmy pierwszy krok, teraz pojedziemy do Bydgoszczy wygrać po raz drugi i wywalczyć awans – powiedział środkowy ZAKSY Wojciech Kaźmierczak. 

 

Jastrzębski Węgiel – Tytan AZS Częstochowa 3:1 (25:21, 30:32, 25:22, 25:18)

Jedynie seta zdołali urwać akademicy z Częstochowy swoim rywalom. Najskuteczniejszym zawodnikiem w zwycięskiej drużynie był Michał Łasko, który zdobył 17 punktów. W drużynie gości najlepiej spisywali się Michał Kamiński (16) i Krzysztof Gierczyński (15). 

 

Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:23, 19:25, 25:27, 18:25)

Zwycięstwo w Nidzicy odniosła Asseco Resovia Rzeszów. Siatkarze trenera Totolo po pierwszej wygranej partii, w kolejnych trzech ulegli Resovii. Jednak postawili rywalom dużo cięższe warunki, niż w rozgrywanym zaledwie kilka dni wcześniej meczu ligowym. 

 

6 -7 stycznia drużyny zagrają mecze rewanżowe. Zwycięzca dwumeczu awansuje do półfinału Enea Cup 2012 Pucharu Polski. 

 

Terminarz spotkań:

6 stycznia

18.00 PGE Skra Bełchatów – MKS MOS Interpromex Będzin 

7 stycznia

15.00 Tytan AZS Częstochowa – Jastrzębski Węgiel

17.00 Delecta Bydgoszcz – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

17.00 Asseco Resovia Rzeszów – Indykpol AZS Olsztyn

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej