Puchar CEV: zwycięstwo Muszyny

W pierwszym meczu półfinału Pucharu CEV Bank BPS Fakro Muszyna wygrała na wyjeździe z Omiczką Omsk 3:2.

W pierwszym meczu półfinału Pucharu CEV Bank BPS Fakro Muszyna wygrała na wyjeździe z Omiczką Omsk 3:2.

Mecz rozpoczął się od skutecznej kontry Kingi Kasprzak. Do przerwy technicznej walka toczyła się punkt za punkt. Po powrocie na boisko z dobrej strony na zagrywce pokazała się Serena i Polki wyszły na trzypunktowe prowadzenie 11:8. W tym momencie w naszej drużynie coś się zacięło i siatkarki z Muszyny same zaczęły oddawać punkty rywalkom. Popełniały bardzo dużo błędów własnych. Przegrały do 21.

W drugiej partii podopieczne trenera Bogdana Serwińskiego zagrały w swoim rytmie i dyktowały warunki gry praktycznie przez całą odsłonę. Prowadziły nawet 19:11, jednak gospodynie zdołały odrobić kilka punktów. Seta zakończyła Eleonora Dziękiewicz. Muszyna wygrała do 19.

Początek trzeciej odsłony był bardzo wyrównany. Po kilku udanych akcjach naszych siatkarek, Muszyna wyszła na prowadzenie 10:6. Niestety nasze rywalki szybko doprowadziły do remisu. Szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną raz na drugą stronę. Po zaciętej końcówce zwycięstwo odniosły gospodynie 27:25.

Od pierwszych piłek czwartej odsłony Rosjanki bardzo dobrze spisywały się na siatce i dzięki temu wyszły szybko na kilkupunktowe prowadzenie. Dobra zagrywka Agnieszki Bednarek-Kaszy pozwoliła polskiej drużynie zniwelować straty. W końcówce ponownie doszło do zaciętej rywalizacji. Tym razem lepsze okazały się podopieczne trenera Serwińskiego 24:26.

Nasze zawodniczki bardzo dobrze weszły w tie-breaka. Po kilku akcjach prowadziły już 5:1. W tym momencie po naszej stronie siatki zaczęła się seria błędów, która doprowadziła do wyrównania wyniku. Na szczęście ostatnie piłki należały do Polek, a mecz zakończyła Popović.

Omiczka Omsk – Bank BPS Fakro Muszyna  2:3 (25:21, 19:25, 27:25, 24:26, 12:15)