Puchar CEV: ZAKSA - Trentino 2:3

.ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała z liderem Serie A Energy T.I. Diatec Trentino 2:3, choć mogła uzyskać znacznie korzystniejszy wynik.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała z Energy T.I. Diatec Trentino 2:3 (20:25, 25:21, 23:25, 27:25, 17:19) w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu CEV. Rewanż odbędzie się w sobotę we Włoszech. W drugim półfinale Dynamo Moskwa pokonało Volley behappy2 Asse-Lennik 3:0 (25:16, 25:16, 25:16).

Blisko dwie i pół godziny walki zaserwowali siatkarze obu drużyn. Mecz lepiej rozpoczęła ZAKSA, która prowadziła 3:2 i 5:3. Lider włoskiej ekstraklasy szybko odrobił stratę i już na pierwszej przerwie technicznej miał punkt przewagi. Za moment asem serwisowym popisał się Emanuele Birarelli, a Dick Kooy uderzył ze skrzydła w aut i Trentino odskoczyło na trzy oczka (11:8), a później na cztery (17:13). Gospodarze odrobili część strat po kontrze Kaya van Dijka (19:21), ale w końcówce siatkarze Diatec wygrali trzy akcje z rzędu.

W kolejnych partiach szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną raz na drugą stronę. - ZAKSA mogła ten mecz wygrać 3:1 lub 3:2 i ostatecznie zeszła z boiska pokonana - powiedział były reprezentant Polski, Maciej Jarosz. - Świetny mecz zagrał Kan van Dijk. Słabą stroną kędzierzynian było przyjęcie i brak skutecznej kontry. Trentino mnie rozczarowało.

Oba zespoły popełniły bardzo dużo błędów. Sytuacja na boisku wielokrotnie zmieniała się. W czwartej partii ZAKSA prowadziła m.in. 7:2, 15:11 oraz 24:22, żeby stracić tę przewagę i później wygrać w emocjonującej końcówce. W tie breaku gospodarze co odrobili straty, to znowu oddawali inicjatywę rywalom. Zaczęło się od przewagi gości 3:0. Niebawem był remis 5:5. Po zmianie stron (7:8) rywale długo prowadzili 2-3 punktami. Od stanu 10:13 dzięki świetnym zagrywkom Van Dijka wyrównali. Obie drużyny miały piłki meczowe i ostatecznie wygrał lider Serie A.


ZAKSA: Paweł Zagumny, Jurij Gladyr, Michał Ruciak, Kay van Dijk, Krzysztof Rejno, Paweł Zatorski (libero) – Lucas Loh, Nimir Abdel-Aziz, Dominik Witczak; Trentino: Matej Kazijski, Emanuele Birarelli, Filippo Lanza, Martin Nemec, Łukasz Żygadło, Sebastian Sole, Massimo Colaci (libero) – Gabriele Nelli, Simone Gianneli, Tiziano Mazzone, Matteo Burgsthaler