JK, EA, 25 stycznia 2016

Asseco Resovia Rzeszów i LOTOS Trefl Gdańsk mają już zapewniony awans do I rundy play off Ligi Mistrzów. Szanse na znalezienie się w czołowej dwunastce klubów Europy ma również PGE Skra Bełchatów.

We wtorek rozegrane zostaną mecze ostatniej kolejki Ligi Mistrzów. LOTOS Trefl Gdańsk oraz Asseco Resovia Rzeszów są już pewne awansu. O miejsce w najlepszej dwunastce walczy PGE Skra Bełchatów.
 
Grupa E: PGE Skra Bełchatów - Dukla Liberec

Tydzień temu osłabieni brakiem czołowych zawodników bełchatowianie nie poradzili sobie z Cucine Lube Civitanova i przegrali spotkanie 0:3. Mimo porażki nadal znajdują się na drugim miejscu w tabeli, mają jednak jeden z gorszych wyników spośród wszystkich zespołów zajmujących drugie miejsca w grupach. W ostatnim meczu fazy grupowej zmierzą się z Dukla Liberec, zespołem który nie odniósł do tej pory żadnego zwycięstwa w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Aby być pewnym udziału w  fazie play off, podopieczni Miguela Angela Falasci muszą wygrać za trzy punkty.

- Mam nadzieję, że to będzie spotkanie, które da nam awans. Na to się nastawiamy. Chcemy pokazać dobrą siatkówkę, na pewno lepszą niż w meczu przeciwko Effectorowi. W każdym kolejnym meczu chcemy grać dużo lepiej i oby nam się to udało. Wierzę, że zdobędziemy ten awans i będziemy dalej walczyć w Lidze Mistrzów - powiedział po sobotnim spotkaniu z Effectorem Kielce (3:2) środkowy bełchatowian Karol Kłos. Początek meczu 18.00
 
Grupa F: Vojvodina NS Seme Novi Sad - LOTOS Trefl Gdańsk

Wicemistrzowie Polski, wygrywając tydzień temu ważne spotkanie z DHL Modena 3:2 zapewnili sobie awans do dwunastki najlepszych drużyn Ligi Mistrzów. Swój ostatni mecz rozegrają  na wyjeździe przeciwko słoweńskiej drużynie Vojvodina NS Seme Novi Sad.

- Polska ma jedną z najsilniejszych lig w Europie. Nasz rywal ma w zespole fantastycznych zawodników, a drużynę prowadzi znany trener Andrea Anastasi. Jesteśmy jednak zmotywowani do walki i wierzę, że to będzie dobry i ciekawy mecz. Dla nas jest to świetna okazja sprawdzić się na tle silnego rywala - powiedział przed spotkaniem asystent trenera serbskiej drużyny Nedzad Osmanagic.

Siatkarze LOTOS-u Trefl wylecieli do Nowego Sadu w poniedziałek rano bez Miki, który pozostał w Gdańsku, gdzie rehabilituje kontuzjowane kolano. W wyjściowym składzie Mikę zastąpi jego rówieśnik 25-letni Miłosz Hebda. Początek meczu 20.00
 
Grupa G: Dragons Lugano - Asseco Resovia Rzeszów

Zespół z Podkarpacia, podobnie jak LOTOS Trefl Gdańsk, jest już pewny awansu do rundy play off. Nie mniej jednak chciałby zakończyć rozgrywki z kompletem punktów. W zeszłym tygodniu podopieczni trenera Andrzeja Kowala nie grali, bowiem ich rywal Tomis Konstanca z powodów finansowych wycofał się z rozgrywek i rzeszowianie zdobyli trzy punkty walkowerem. Tym samym mistrz Polski miał więcej czasu na podleczenie się i przygotowanie do najbliższego spotkania z Dragons Lugano. Szwajcarski zespół nie ma szans na kolejną rundę Ligi Mistrzów, jednak walczy o możliwość występów w Pucharze CEV. Początek meczu 19.00.

Transmisje z Ligi Mistrzów w sportowych stacjach Polsatu.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej