Pronar Parkiet chce wrócić do I ligi

Siatkarze z Hajnówki grali już w I lidze. Teraz walczą w grupie 3. drugiej i bardzo chcieliby wrócić do zaplecza ekstraklasy. Mają ku temu spore możliwości m.in. dwóch sponsorów - Pronar i Parkiet.

Dwa zwycięstwa i porażka – taki jest bilans siatkarzy Pronaru Parkietu Hajnówka w trzech meczach grupy 3 rozgrywek II ligi. W ostatnim spotkaniu podopieczni trenera Pawła Blomberga ulegli RCS Czarnym Radom 2:3.

- Spotkanie, jak na drugą ligę, stało na wysokim poziomie. Sportowe możliwości drużyn są równe. Na turnieju w Wyszkowie wygraliśmy 3:2, teraz zostaliśmy pokonani w takich samych rozmiarach – powiedział trener Pronaru Parkietu Paweł Blomberg.

Gospodarze prowadzili 2:0. W dwóch następnych setach ulegli gładko rywalom. – W czwartej partii zacząłem zdejmować z boiska lepszych zawodników, żeby odpoczęli przed tie breakiem, w którym było 14:12 dla nas, lecz nie wykorzystaliśmy dwóch piłek meczowych. Trochę żal straconej szansy, ale nie robimy dramatu. Cieszymy się z jednego punktu – powiedział trener Blomberg.

Jak podkreślił trener Blomberg „najwięcej szkody gospodarzom narobił Grzegorz Szumielewicz.” – Bardzo trudno go było zatrzymać szczególnie w tie breaku. Z kolei Robert Prygiel jest szczególną postacią w radomskim zespole. Już jego sama obecność na boisku dodaje pewności siebie zawodnikom – powiedział trener Pronaru Parkietu.

Pronar jest znaną w Europie firmą produkującą sprzęt rolniczy. – Z kolei Parkiet jest hajnowską firmą, która wytwarza podłogi. Mecze gramy w Zespole Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego. Dyrektorem szkoły i wiceprezesem klubu jest Eugeniusz Saczko i współpraca układa nam się bardzo dobrze. Zespół Szkół zapewnia nam dobre warunki do pracy – podkreśla Paweł Blomberg.

Zapytany o cele hajnowski szkoleniowiec mówi, że bardzo chcieliby awansować do I ligi. – Na razie jednak planujemy dobrze grać i wygrywać. Gdy nie uda się, to powalczymy w następnym sezonie – dodaje Paweł Blomberg, dla którego rozpoczął się piąty sezon pracy w Hajnówce.