EA, 14 marca 2015

Chemik Police i PGE Atom Trefl Sopot zagrają w niedzielę w Kędzierzynie-Koźlu w finale Pucharu Polski.

PGE Atom Trefl Sopot pokonał Budowlanych Łódź 3:0 (25:16, 25:12, 25:19) w drugim półfinałowym meczu Pucharu Polski w Kędzierzynie-Koźlu. MVP spotkania została Maja Tokarska. W niedzielnym finale sopocianki spotkają się z Chemiekiem Police, który w pierwszym półfinale wygrał 3:0 z Impelem Wrocław.

PGE Atom Trefl miał jeszcze większą przewagę nad Budowlanymi niż Chemik nad Impelem. Sopocianki przewyższały swoje rywalki w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Spokojnie wypunktowały swoje rywalki. Prowadząc łatwo 2:0 pozwoliły sobie na chwilę dekoncentracji na początku trzeciej partii, gdy łodzianki uzyskały przewagę 3:0 i 5:1. Podopieczne trenera Lorenzo Minellego szybko odrobiły straty i pewnie zwyciężyły.

- Przebieg gry obu półfinałów był bardzo podobny. Jedna drużyna miała kolosalną przewagę - powiedział wieloletni szef wyszkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej, Andrzej Warych. - Cieszyła, w kontekście gier reprezentacji, dobra postawa Mai Tokarskiej.

Andrzej Warych przypomniał, że w niedalekiej przeszłości były finałowe turnieje Pucharu Polski, w których w trzech meczach rozegrano piętnaście setów. - Życzyłbym, żeby w jutrzejszym półfinale było pięć partii co w jakiś sposób zrekompensowało brak emocji w sobotę. Liczę na dobre widowisko. Zagrają w końcu dwie nasze eksportowe drużyny.

PGE Atom Trefl:
Tokarska (9 - MVP), Leys (11), Bełcik (6), Cooper (6), Kaczorowska (8), Zaroślińska (16), Durajczyk (L); Budowlani: Śliwa, Polańska (5), Ściurka (1), Popović (10), Pycia (3), Sieczka (11), Courtois (L) oraz Kajzer, Grajber (3), Sikorska, Skrzypkowska

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej