Powtórzyły wynik ze Starych Jabłonek

Chinki Chen Zue i Zhang Xi zdobyły przed tygodniem złoty medal mistrzostw świata w Starych Jabłonkach. W Gstaad w turnieju World Touru Grand Slam powtórzyły sukces.

W turnieju kobiet World Touru Grand Slam w Gstaad triumfowały Chen Zue/Zhang Xi, które w spotkaniu finałowym pokonały Liliane Maestrini/Barbara Seixas 2:0 (21:16, 21:14).

Tym samym Chinki powtórzyły sukces sprzed tygodnia, kiedy to w FIVB Mistrzostwach Świata Mazury 2013 w Starych Jabłonkach również sięgnęły po złote medale. Brazylijki dołożyły srebrny krążek do brązowego medalu zdobytego tydzień temu w Polsce.

- Jeszcze nie zdążyłyśmy się do końca nacieszyć złotem z mistrzostw świata, a już udało się nam odnieść kolejny sukces. Jesteśmy ogromnie zadowolone z naszej gry, a także z tego, jak kibice pomogli nam w odniesieniu zwycięstwa. Bardzo lubimy tu grać, w Gstaad udało się nam zdobyć już trzy medale. Znałyśmy brazylijską parę, dlatego wiedziałyśmy, że przeciwko nim musimy zagrać twardo - skomentowała Xue.

Zadowolone ze swojej postawy w trakcie turnieju w Gstaad był Brazylijki Liliane Maestrini/Barbara Seixas. - Z Chinkami zawsze gra się ciężko, jednak muszę przyznać, ze tym razem ja i moja partnerka odczuwałyśmy już zmęczenie poprzednimi turniejami. Przez to popełniałyśmy błędy, które normalnie przydarzają nam się bardzo rzadko. Mimo to jesteśmy zadowolone z faktu, że udało nam się awansować do finału, ponieważ jest to duże osiągnięcie. To był dla nas wspaniały turniej – powiedziała Seixas.

W meczu o brązowy medal, duet Talita/Lima pokonał Niemki Laura Ludwig /Kira Walkenhorst 2:0 (21:14, 21:13) i stanął na najniższym stopniu podium. Warto zauważyć, że tydzień wcześniej Brazylijki przegrały pojedynek z Niemkami na mistrzostwach świata w Starych Jabłonkach. Dla pary Talita/Lima jest to czwarty medal zdobyty podczas tegorocznych rozgrywek z cyklu World Tour.

- Zagrałyśmy znacznie lepiej niż w sobotę, kiedy w meczu z Chinkami nie byłyśmy w stanie pokazać pełni naszych możliwości. Jesteśmy ogromnie szczęśliwe z tego zwycięstwa, ponieważ tydzień temu przegrałyśmy z Niemkami na mistrzostwach świata. Sądzę jednak, że w tym spotkaniu zagrałyśmy znacznie lepiej, ponieważ skupiałyśmy się tylko na naszej grze i nie myślałyśmy o półfinałowej porażce - skomentowała Talita.

Turniej w Gstaad był piątym z dziesięciu turniejów z serii Grand Slam, które zostaną rozegrane w tym sezonie. Kolejna impreza tego typu odbędzie się w dniach 22-27 lipca w Long Beach w Stanach Zjednoczonych.