- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Polish Masters: Półfinały żeńskich rozgrywek niestety bez Polek
inf. prasowa, fot. CEV, 22 lipca 2011
Kolejny dzień rozgrywanego w Niechorzu turnieju Polish Masters rozpoczął pojedynek pary Popek/Wieczorek z austriackim duetem Müllner-Horst. Drugi set tego meczu dostarczył kibicom niesamowitych emocji- Polacy zwyciężyli 35:33, doprowadzając tym samym do tie- breaka. Ten jednak padł już łupem Austriaków, którzy wygrali 15:11, a całe spotkanie 2:1.
Przegraną zanotowali też na swoim koncie Piotr Kantor i Bartosz Łosiak, ulegając niemieckiej parze Kaczmarek/Walkenhorst. W pierwszym secie gra toczyła się punkt za punkt, a największe emocje przyniosła końcówka tej partii, wygranej ostatecznie przez Niemców 21:19. W drugiej odsłonie przewaga rywali biało- czerwonych była już znacząca- Polacy nie byli w stanie znaleźć sposobu na silne ataki Kaczmarka i Walkenhorsta, przegrywając drugiego seta do 14 i całe spotkanie 0:2.
W meczu z austriacką parą Müllner/Horst Polacy zanotowali na swoim koncie drugą porażkę, odpadając już z turnieju.
Nie udało się także odnieść zwycięstwa parze Szternel/Wojtasik. Polacy uznać musili wyższość niemieckiego duetu Kaczmarek/Walkenhorst.
Od porażki rozpoczęły dzisiejszy dzień polskie siatkarki: Katarzyna Urban i Karolina Sowała uległy w dwóch setach holenderskiej parze Wesselink/Meppelink. Polki rozpoczęły bardzo bojaźliwie, tracąc wiele punktów po własnych, niewymuszonych błędach. Na przerwę techniczną schodziły przegrywając 6:15, ale wówczas udało im się opanować grę i zdobyły pięć punktów z rzędu. Pogoń była jednak mocno spóźniona i Polki przegrały tego seta do 14. W drugiej odsłonie ponownie lepsze okazały się Holenderki, wygrywając do 18.
„ W drugim secie byłyśmy już bardzo blisko... Teraz musimy z tego meczu wyciągnąć wnioski i dać z siebie wszystko w kolejnym meczu ostatniej szansy. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach gdy będziemy miały przewagę, to utrzymamy ją do końca.”- powiedziała po meczu Katarzyna Urban.
Niestety, Kasia i Karolina przegrały również swój kolejny mecz. Tym razem lepsze od nich okazały się Niemki Gernert i Brink-Abeler. Para Urban/Sowała pożegnała się z turniejem.
„Te miejsca to chyba jednak porażka, bo założenie było nieco inne. Liczyłyśmy na przynajmniej miejsca 7-8. Ciężko teraz podsumować nasz występ w tym turnieju. Trochę zabrakło sił, ostatni czas nie był dla nas najlepszy. Powinnyśmy poukładać sobie pewne rzeczy i kolejne turnieje powinny już wyglądać inaczej.”- skomentowała wynik turnieju Karolina Sowała.
Zwycięstwo odniosła natomiast inna polska para- Kołosińska/Brzostek, zapewniając sobie dzięki temu miejsce w najlepszej ósemce turnieju. Po tie- breaku pokonały duet z Czech- Bonnerova/Hermannova. Czeszki żegnają się z Niechorzem, plasując się na miejscu dziewiątym. W swoim kolejnym meczu Kinga Kołosińska i Monika Brzostek pokonały holenderską parę Stiekema/Braakman. Niestety, w meczu, którego stawką był półfinał turnieju Polkom zabrakło szczęścia- po dwusetowym meczu przegrały z holenderskim zespołem Wesselink/Meppelink.
W jutrzejszych półfinałach żeńskich rozgrywek zmierzą się: Borger/Büthe (Niemcy)z Wesselink/Meppelink oraz Kolocova/Slukova (Czechy) z Gernert/Brink-Abeler (Niemcy).
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej