-
- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Podsumowanie 2016 roku: PlusLiga
EA, 27 grudnia 2016
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 39 pkt przed PGE Skrą Bełchatów 37, Asseco Resovią Rzeszów 35 i Jastrzębskim Węglem 33 – taka jest kolejność czołowej czwórki drużyn PlusLigi po pierwszej części sezonu zasadniczego. Na medalowych pozycjach znajdują się drużyny, które w przedsezonowych prognozach były wymieniane w gronie faworytów.
Kończący się rok i ostatnie dni były szczególne dla szkoleniowca ZAKSY Ferdinando De Giorgiego. Jego podopieczni po pewnym wygraniu poprzedniego sezonu PlusLigi, jak na mistrza Polski przystało, dobrze spisują się w kolejnym. Natomiast tuż przed Bożym Narodzeniem Polski Związek Piłki Siatkowej ogłosił, że De Giorgi zostanie trenerem męskiej reprezentacji kraju.
– Ten okres kończy się dla mniej w najlepszy możliwy sposób, to ogromna radość i wyróżnienie, że poświęcono mi tę funkcję. Wierzę, że to ogromna szansa, praca z drużyną na takim poziomie jak reprezentacja Polski. Czuję się gotów, aby poprowadzić ten zespół, wierzę, że razem możemy osiągnąć wiele. Na pewno jednak koncentruję się też na tym co tu i teraz, mamy cel z ZAKSĄ i będziemy razem walczyć, aby ten sezon zakończyć z jak najlepszymi rezultatami – powiedział Ferdinando De Giorgi, cytowany na stronie internetowej klubu.
ZAKSA bardzo dobrze rozpoczęła też rywalizację w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Odnosząc dwa zwycięstwa zrobiła poważny krok w kierunku awansu do fazy play off. Natomiast drugą część rundy zasadniczej PlusLigi kędzierzyński klub rozpocznie 30 grudnia przed własną widownią z beniaminkiem Espadonem Szczecin.
Drugie miejsce w tabeli PlusLigi zajmuje PGE Skra Bełchatów. Gdyby nie odebranie punktów za mecz w Szczecinie podopieczni trenera Philippe Blaina byliby liderami. W drugiej kolejce pokonali na wyjeździe ZAKSE 3:1. W kraju mają dobre notowania. Niestety, w Lidze Mistrzów przegrali dwa mecze i będą musieli mocno sprężać, żeby wyjść z grupy.
- Staraliśmy się osiągać nasze cele, ale sport jest sportem. Nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy tego oczekiwali. Ten rok był dla nas dość trudny. Rozegraliśmy wiele spotkań, które na pewno chcielibyśmy inaczej rozwiązać, ale w tych dobrych, jak i w trudnych chwilach, kibice byli razem z nami. Dla nas najważniejsze jest to, żeby wspierać nas właśnie w tych trudnych chwilach - podsumował kapitan PGE Skry Mariusz Wlazły.
Trzecie miejsce w walce o tytuł zajmuje wicemistrz Asseco Resovia Rzeszów, w kadrze której najprawdopodobniej zajdą zmiany. W stolicy Podkarpacia stawił się niegrający od początku sezonu amerykański przyjmujący Thomas Jaeschke, który w Chicago kończył studia. Po jego powrocie srebrni medaliści mają sześciu zawodników na przyjęciu i dwóch – Dominik Depowski i Kanadyjczyk Frederic Winters – odeszłoby. Decyzje mają być niebawem podjęte.
Wielokrotnie w pierwszej części sezonu zasadniczego zaimponowali siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Rozegrali bardzo dobre spotkania z zespołami czołówki. Na wyjeździe przegrali z ZAKSĄ 2:3, wygrali u siebie z Asseco Resovią 3:1 oraz PGE Skrą 3:2.
Wymieniona czwórka może policzyć sobie na plus Pierwszą rundę fazy zasadniczej. Nie mogą być zadowoleni z dotychczasowej postawy zawodnicy czwartej drużyny poprzedniego sezonu LOTOSU Trefla Gdańsk, która jest siódma. Trener Andrea Anastasi prowadzi ten zespół już trzeci sezon. W poprzednich gdańszczanie plasowali się w tabeli znacznie wyżej niż w obecnym, - Szczerze mówiąc, nasza pozycja w tabeli nie jest taką, jaką zakładaliśmy przed sezonem. Spodziewaliśmy się, że będziemy nieco wyżej. Straciliśmy kilka punktów, które powinniśmy wywalczyć. Czasem jednak zespół potrzebuje więcej czasu, by wskoczyć na swój poziom – powiedział trener Anastasi.
W sezonie 2016/17 w PlusLidze gra szesnaście drużyn, o dwie więcej niż w poprzednim. Beniaminkami zostali Espadon Szczecin i GKS Katowice. Ten drugi prowadzony przez Piotra Gruszkę radził sobie całkiem dobrze. Z sześcioma wygranymi meczami zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli.
Czołówka klasyfikacji MVP po I rundzie fazy zasadniczej:
1. Dawid Konarski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) 5 (2 dom + 3 wyjazd)
2. Hidalgo Oliva (Jastrzębski Węgiel) 5 (5 + 0))
3. Paweł Zagumny (ONICO AZS Politechnika Warszawska) 4 (2+2)
4. Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn) 4 (2+2)
5. Grzegorz Łomacz (Cuprum Lubin) 3 (0+3)
6. Robert Taht (Cuprum Lubin) 3 (1+2)
7. Marko Ivović (Asseco Resovia Rzeszów) 3 (1+2)
8. Wojciech Żaliński (Cerrad Czarni Radom) 3 (2+1)
9. Gavin Schmitt (Asseco Resovia Rzeszów) 3 (2+1)
10. Michał Masny (LOTOS Trefl Gdańsk) 3 (3+0).
Wyniki finałowych meczów PlusLigi w sezonie 2015/16 (do trzech zwycięstw)
21 kwietnia ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:20, 25:14, 25:18)
22 kwietnia ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:18, 25:19, 25:21)
26 kwietnia Asseco Resovia Rzeszów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 21:25, 13:25)
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej