EA, 6 marca 2016

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała z PGE Skrą Bełchatów 2:3 (25:23, 19:25, 25:21, 23:25, 12:15) w meczu 21. kolejki PlusLigi.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała z PGE Skrą Bełchatów 2:3 (25:23, 19:25, 25:21, 23:25, 12:15) w meczu 21. kolejki PlusLigi. W drużynie gospodarzy prym wiódł Dawid Konarski, który zdobył w całym spotkaniu 22 punkty, 18 oczek dołożył Sam Deroo. Po stronie PGE Skry Bełchatów najwięcej punktów zdobyli Facundo Conte - 19 oraz Mariusz Wlazły - 16. MVP spotkania został Srećko Lisinac, który skończył 14 z 15 ataków oraz zaliczył jeden blok.

Na samym początku spotkania zarysowała się minimalna przewaga kędzierzynian, która jednak przy zagrywkach Mariusza Wlazłego szybko stopniała i goście wyszli na prowadzenie. Na parkiecie hali lidera trwała wyrównana gra z obu stron. W ekipie gospodarzy skutecznie punktowali Sam Deroo i Dawid Konarski. Losy partii rozstrzygnęły w końcówce od stanu 21:21 na korzyść ZAKSY.

Bełchatowianie nie zwiesili głów i toczyli z liderem wyrównaną walkę. Na pierwszej przerwie technicznej podopieczni Ferdinando De Giorgi prowadzili 8:7, ale później to siatkarze PGE Skry doszli do głosu. Duża w tym zasługa Srećko Lisinaca. Serb nie mylił się w ataku i z 9 punktami na koncie był liderem swego zespołu.

Początek trzeciej odsłony to także wyrównana gra z obu stron. Tuż przed drugą przerwą techniczną zarysowała się przewaga gospodarzy, którzy wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Tej straty graczom Miguela Falaski nie udało się już zniwelować i to kędzierzynianie cieszyli się ze zwycięstwa w tym secie 25:21.

Siatkarze PGE Skry raz jeszcze musieli „gonić” wynik i zrobili to skutecznie. Po raz trzeci w tym sezonie do rozstrzygnięcia pojedynku bełchatowsko-kędzierzyńskiego potrzebny był piąty set. Ten podobnie jak we Wrocławiu lepiej rozpoczęli zawodnicy ZAKSY. Jednak tak jak na Pucharze Polski, tak i w Kędzierzynie-Koźlu, siatkarze PGE Skry odrobili straty i wygrali całe spotkanie 3:2.

ZAKSA: Tillie, Konarski, Gladyr, Toniutti, Deroo, Wiśniewski, Zatorski (L) oraz Bociek; PGE Skra: Uriarte, Wlazły, Lisinać, Wrona, Conte, Marechal, Piechocki (L) oraz Kłos

Na zakończenie 21. kolejki AZS Politechnika Warszawska przegrała z obrońcą tytułu Asseco Resovią Rzeszów 1:3 (18:25, 25:21, 23:25, 18:25).Cuprum Lubin w sobotę wygrał na własnym boisku z LOTOSEM Trefl Sopot 3:0 (25:21, 25:20, 25:17). Tydzień wcześniej podopieczni trenera Gheorghe Cretu pokonali mistrzów Polski Asseco Resovię Rzeszów 3:0 (25:22, 32:30, 25:23). MVP obu spotkań został pochodzący z Estonii Robert Taht.

W tabeli PlusLigi prowadzi ZAKSA 54 pkt przed PGE Skrą 43, Asseco Resovią 43 oraz LOTOS-em Treflem Gdańsk 41. Ten ostatni zespół ma do rozegrania jedno zaległe spotkanie.

Po zakończeniu fazy zasadniczej dwie najlepsze drużyny awansują do finału i zagrają o mistrzostwo Polski.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej