5 grudnia 2011

Dwaj siatkarze zajmowali miejsce w czołowej trójce Plebiscytu "Przeglądu Sportowego" na 10 Najlepszych Sportowców Polski. Czy skrzydłowy PGE Skry Bełchatów przebije ich wynik? Bartosz Kurek jest w gronie nominowanych.

W 2006 roku po srebrnym medalu mistrzostw świata w Japonii trzecie  miejsce w Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na 10 Najlepszych Sportowców zajął Sebastian Świderski. Trzy lata później po mistrzostwie Europy na najniższym stopniu podium stanął MVP turnieju w Turcji Piotr Gruszka. Bartosz Kurek ma szansę wyrównać osiągnięcie starszych kolegów, a może nawet je przebije.

23-letni skrzydłowy PGE Skry Bełchatów na szalę może przecież rzucić więcej niż znakomici poprzednicy. Drużyna z Kurkiem w składzie odniosła sukces bezprecedensowy w historii polskiej siatkówki – pod wodzą Andrei Anastasiego biało-czerwoni wywalczyli brązowy medal Ligi Światowej, brąz mistrzostw Europy i wreszcie na zakończenie wspaniałego roku srebro Pucharu Świata. We wszystkich imprezach kluczową rolę odegrał 23-letni siatkarz z numerem 6 na koszulce.

– Jest kompletnym zawodnikiem. Gdy patrzę jak pracuje, nie mogę w to uwierzyć. Z każdego treningu wychodzi skonany, a za parę godzin zjawia się znowu z uśmiechem na twarzy i czeka, co tym razem ma robić. Ten chłopak ma wszystkie papiery, by stać się najlepszym przyjmującym na świecie. Został liderem reprezentacji, mimo że sam się przed takim określeniem broni – mówi o Kurku Anastasi, który do tego stopnia zaufał młodemu skrzydłowemu, że z boiska zdejmował go tylko w ostateczności. Dobrze wiedział, że Kurek wreszcie „odpali”.W tym sezonie „odpalił” i to z hukiem już podczas Ligi Światowej, zwłaszcza w decydujących meczach turnieju finałowego w Ergo Arenie. – Czapki z głów przed Bartkiem. Był niesamowity – komplementował kolegę z zespołu Michał Ruciak a trener Argentyńczyków Javier Weber nazwał Kurka Messim polskiej siatkówki.

Podczas mistrzostw Europy gwiazda Kurka nie jaśniała już tak bardzo. Lider zespołu miał słabe chwile, ale wciąż zdobywał wiele punktów i nadal był filarem zespołu. Podobnie było w zakończonym właśnie Pucharze Świata, na który siatkarz pojechał po kontuzji.Siłą polskiego zespołu w Japonii był wyrównany skład i równie dobrze wśród kandydatów w naszym Plebiscycie mógłby znaleźć się inny siatkarz drużyny Anastasiego. Ale skoro Krzysztof Ignaczak mówi, że „cała reprezentacja jedzie na garbie Kurka” to nie należy z tym zdaniem polemizować.

Po świetnym występie w Pucharze Świata Polacy jadą na igrzyska olimpijskie! Występ Bartosza Kurka w tym turnieju stał pod dużym znakiem zapytania, bo przed wylotem przyjmujący PGE Skry doznał kontuzji barku. Kurek do Japonii poleciał i od trzeciego meczu był jednym z filarów reprezentacji Polski.

CZY WIESZ, ŻE
BARTOSZ KUREK zadebiutował w PlusLidze jako 16-latek u boku... taty.
Adam Kurek był wielokrotnym reprezentantem Polski, mistrzem i zdobywcą
Pucharu Polski. Ojciec i syn grali razem w AZS Nysa.

BARTOSZ KUREK
Urodzony: 29 sierpnia 1988 roku w Wałbrzychu.
Wzrost: 209 cm; waga: 109 kg.
Trener klubowy: Jacek Nawrocki. Trener w kadrze: Andrea Anastasi.
Klub: PGE Skra Bełchatów.

Gwiazda poleca
SEBASTIAN ŚWIDERSKI
siatkarz ZAKS-y Kędzierzyn
Mam nadzieję, że Bartek zajmie jeszcze wyższe miejsce w Plebiscycie niż ja i Piotrek Gruszka. Zasługuje na to i on, i cała drużyna, która w tym roku zdobyła trzy medale. Nie ma w polskim sporcie drugiej takiej reprezentacji.Kurek jest liderem ekipy, wystąpił w tym roku właściwie we wszystkich meczach, a w Lidze Światowej był gwiazdą pierwszej wielkości. Jest młody, bardzo utalentowany, ale przede wszystkim ciężko pracuje. Całe szczęście, że jego młody organizm wytrzymuje te obciążenia. Apeluję do kibiców – głosujcie na Bartka. Będzie to głos nie tylko na niego, ale na całą drużynę, która dostarczyła w tym roku tyle radości. Cieszę się, że reprezentacja spłaca fanom ten wielki kredyt zaufania, który otrzymała od kibiców.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej