Pięć wygranych ŁKS Commercecon Łódź w I lidze kobiet

Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź jak na razie nie mają sobie równych w I lidze kobiet. W sobotę po raz piąty schodziły z parkietu z uśmiechem na ustach.

Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź jak na razie nie mają sobie równych w I lidze kobiet. W sobotę po raz piąty schodziły z parkietu z uśmiechem na ustach. Łodzianki z kompletem punktów i zaledwie jednego straconego seta prowadzą w tabeli.

Sobotni mecz z PSPS Chemikiem Police był dla siatkarek ŁKS-u Commercecon Łódź piątym ligowym spotkaniem w tym sezonie. Poprzednie cztery łodzianki pewnie wygrały, tracąc zaledwie jednego seta. A nie grały z byle kim, bowiem w pokonanym polu zostawiły między innymi mistrza I ligi ubiegłego sezonu – Zawiszę Sulechów oraz brązowego medalistę – Budowlanych Toruń.

Również sobotni mecz przebiegał pod dyktando biało-czerwono-białych. W pierwszym secie podopieczne trenera Macieja Bartodziejskiego zatrzymały Chemika blokiem, zdobywając tym elementem siedem punktów. ŁKS pewnie wygrał 25:17,, a w drugiej partii wręcz zdeklasował rywala, pokonując zespół z Polic 25:8. 

- Dobrze to wyglądało. Nad każdym elementem mocno pracujemy na treningu. To nie jest tak, że się codziennie spotykamy i tylko rozmawiamy – ciężko pracujemy, a to są tego efekty - przyznał trener ŁKS-u Commercecon Łódź. W trzeciej partii Chemik wrócił do gry, jednak w końcówce dało znać o sobie doświadczenie łodzianek, które wygrały 26:24 i całe spotkanie 3:0.

ŁKS Commercecon Łódź z pięcioma zwycięstwami i kompletem puntów na koncie przewodzi tabeli I ligi kobiet. Łodzianki mają dwa punkty przewagi nad warszawską Wisłą, a następne spotkanie rozegrają 7 listopada w Węgrowie z tamtejszą Nike. - Przychodziłam do tego klubu walczyć o jak najwyższe cele. Jak na razie idzie nam rewelacyjnie. Faktycznie mamy taki skład, że można się było tego spodziewać, wszystkie miałyśmy nadzieję, że tak to będzie wyglądać i wierzymy, że będzie tak dalej – mówi środkowa ŁKS-u, Alicja Leszek.