EA, 9 marca 2011

Nie będzie dwóch polskich drużyn w turnieju Final Four Ligi Mistrzów. Jednak niewiele brakowało, żeby w tym elitarnym gronie, obok Jastrzębskiego Węgla, znalazła się PGE Skra Bełchatów.

Zenit Kazań przegrał z PGE Skrą Bełchatów 1:3 (22:25, 25:17, 23:25, 19:25) w rewanżowym meczu II rundy play off Ligi Mistrzów. Straty z pierwszego meczu zostały odrobione. Przed tygodniem w Łodzi Zenit wygrał 3:2. Jednak Rosjanie wygrali złotego seta 15:11 i oni awansowali do Final Four.

Mistrzowie Polski pewnie wygrali pierwszego seta. Długo prowadzili 2-3 punktami. Zenit wyrównał na 21:21, ale w dwóch kolejnych akcjach Miguel Falasca wykonał kiwkę, a Mariusz Wlazły skończył atak i PGE Skra odzyskali przewagę. II set źle rozpoczął się dla polskiej drużyny. Zenit prowadził 8:4 i 16:11. Mocna była zagrywka zawodników mistrza Rosji. Trener Jacek Nawrocki zdecydował kilka zmian. Pojawiłi się m.in. Jakub Novotny i Michał Bąkiewicz.

Mistrz Polski znakomicie zagrał dwa kolejne sety. W czwartym gospodarze nie dawali rady świetnie dysponowanej Skrze, która rozpoczęła złotego seta od prowadzenia 3:1. Rosjanie odrobili straty. Mieli świetną zagrywkę.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej