Paweł Mikołajczak: korzystamy z doświadczenia Pawła Zagumnego

- Korzystamy z umiejętności i doświadczenia Pawła Zagumnego, które jest ogromne - mówi zawodnik AZS Politechniki Warszawskiej Paweł Mikołajczak. Wczoraj stołeczna drużyna pokonała Cuprum Lubin 3:2 na inaugurację rozgrywek PlusLigi.

pzps.pl: W Warszawie udało się stworzyć silną ekipę z Pawłem Zagumnym na czele. Jakie cele stawiacie przed sobą na ten sezon?
Paweł Mikołajczak: Chcemy grać jak najlepiej. Najważniejsze jest to, jak będziemy prezentowali się na boisku. Wynik oczywiście jest też ważny. Na szczęście nikt nie obciąża nas wielką presją, nie oczekuje się od nas medali i nie wiadomo jakich zwycięstw. Ale jeśli uda się sprawić jakąś miłą niespodziankę, będziemy wygrywać z lepszymi zespołami to zarównie kibicie, jak i my będziemy zadowoleni.

- Piątkowe spotkanie byłe pełne emocji i zwrotów akcji. Jak Pan je ocenia?
- Wczoraj tak naprawdę widzieliśmy dwa spotkania. Pierwsze dwa sety zupełnie inaczej wyglądały niż następne trzy. W pierwszych partiach zdecydowanie lepszy był Lubin. Zawodnicy robili to, co musieli. Bez większych fajerwerków ale na nas to zupełnie wystarczało. Widać było, że grali niskim nakładem sił. Dopiero później kiedy my zaczęliśmy pokazywać swój styl gry spotkanie wyglądało inaczej.

- Macie w swoich szeregach gwiazdę światowej klasy, Pawła Zagumnego. Jak układa Wam się współpraca? Korzystacie z jego rad?
- Jak najbardziej korzystamy nie tylko z umiejętności Pawła, ale także z doświadczenia, które jest ogromne. Tak naprawdę do każdego podchodzi czy to na treningu czy na meczu i zawsze coś podpowie. Okazuje się, że jego podpowiedzi zawsze się sprawdzają więc trzeba go słuchać.

- Następna kolejka przyniesie mecz z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle. To będzie jeszcze bardziej wymagający rywal niż Cuprum.
- Chcemy zagrać jak najlepiej, walczyć o każdą piłkę i wygrywać.