Eugeniusz Andrejuk, 7 października 2011

Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz zakończyli udział w turnieju siatkarzy plażowych Morocco Open w Agadirze czternastym i ostatnim w tegorocznym cyklu World Touru. W piątek przegrali 0:2 z rosyjskim duetem Bogatov-Prokopiev.

Rozgrywany w marokańskim Agadirze turniej jest ostatnim w tegorocznym kalendarzu siatkarzy plażowych w cyklu World Touru. Polacy Michał Kądzioła i Rafał Szałankiewicz awansowali do zawodów głównych po odniesieniu dwóch zwycięstw w kwalifikacjach.

Z numerem pierwszym rozstawieni zostali Niemcy Julius Brink i Jonas Reckermann, drugim Brazylijczycy Cunha-Ricardo, a trzecim Szwajcarzy Patrick Heuscher-Jefferson Bellaguarda. Wiele par chce jeszcze podreperować swój bilans punktowy w światowym rankingu. Czołowy duet czeski Premysl Kubala i Petr Benes chce w Maroku zapewnić sobie udział w igrzyskach w Londynie. - Przylecieliśmy do Agadiru z zamiarem zajęcia minimum 13. lokaty, która na 100 procent gwarantowałaby nam olimpijski paszport - powiedział Kubala.

Czesi grają w Agadirze bez przygotowań. Kubala przed odlotem grał jeszcze w meczu czeskiej ekstraligi, broniąc barw drużyny z Ostrawy. - Turniej Morocco Open jest specyficzny. Gramy po miesięcznej przerwie. Do tego dochodzą ekstremalne upały - powiedział czeski gracz.

W pierwszej rundzie turnieju Morocco Open Kubala i Benes pokonali Holendrów Boersmę i Spijkersa 2:1, a następnie zwyciężyli w takim samym stosunku Szwajcarów Lacigę oraz Weingarta. W piątek zmierzą się z Brinkiem i Reckermannem. W najgorszym razie w tych zawodach zajmą 9. lokatę.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej