EA, fot. Marcin Olejniczak, 3 września 2016

Monika Brzostek/Kinga Kołosińska pokonały Martynę Wardak/Katarzynę Kociołek 2:0 (21:14, 21:18) w decydującym meczu ORLEN Finału Mistrzostw Polski Kobiet i Mężczyzn w Siatkówce Plażowej, które od czwartku rozgrywane są we Wrześni.

Monika Brzosteki Kinga Kołosińska pokonały Martynę Wardaki Katarzynę Kociołek 2:0 (21:14, 21:18) w decydującym meczu ORLEN Finału Mistrzostw Polski Kobiet i Mężczyzn w Siatkówce Plażowej, które od czwartku rozgrywane są we Wrześni. W spotkaniu o brązowy medal Dorota Strąg i Jagoda Gruszczyńska wygrały z Sandrą Szychowską i Magdaleną Rapacz-Matras 2:0 (21:17, 21:12)

Monika Brzostek i Kinga Kołosińska bez większych problemów pokonały w pierwszym secie swoje rywalki. Już na samym początku wypracowały kilkupunktową przewagę, którą utrzymały do końca. W drugiej partii gra również toczyła się pod dyktando Brzostek i Kołosińskiej, które ostatecznie zwyciężyły do 18 i wywalczyły tytuł mistrzyń Polski

Mistrzynie Polski nie przegrały we Wrześni seta. - Grałyśmy od pierwszego meczu bardzo skupione. Wiedziałyśmy, że wszystkie nasze rywalki potrafią grać i każda dekoncentracja zemści się na nas. Przyjechałyśmy do Wrześni z zamiarem obronienia tytułu i cieszymy się, że ta sztuka nam udała się - powiedziała po ceremonii dekoracji Kinga Kołosińska.

Wielu obserwatorów podkreślało, że między złotymi medalistkami, a resztą rywalek jest jednak spora różnica w umiejętnościach. - Nie wszystkie dziewczyny grają przez cały rok na plaży. Niektóre uczestniczki mistrzostw Polski występują na hali. Jeśli chciałyby poprawić swoje umiejętności, to to muszą więcej grać na plaży. W tym czempionacie wszystkie dawały z siebie wszystko i byliśmy świadkami wielu interesujących gier - powiedziała Kinga Kołosińska.

W drugim secie finałowego meczu Martyna Wardak i Katarzyna Kociołek mocno postawiły się uczestniczkom igrzysk w Rio de Janeiro. Jednak dwie-trzy akcje faworytek pozwoliły na przejęcie inicjatywy i wygranie meczu.

- Organizacja tegorocznych mistrzostw Polski była bardzo dobra, chyba najlepsza z tych wszystkich czempionatów w których brałam udział. Gospodarzy naprawdę trzeba pochwalić za to wszystko co zrobili i jak troszczyli się o wszystkich uczestników - podkreśliła Kinga Kołosińska.

Monika Brzostek/Kinga Kołosińska - Martyna Wardak/Katarzyna Kociołek 2:0 (21:14, 21:18)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej