- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Od poniedziałku walka o mistrzostwo Polski siatkarek
Eugeniusz Andrejuk, 15 marca 2012
Przed nami decydująca część sezonu PlusLigi Kobiet. W niedzielę i poniedziałek rozegrane zostaną mecze o trzecie miejsce pomiędzy Tauronem MKS Dąbrową Górniczą, a BKS Aluprof Bielsko-Biała. W poniedziałek i wtorek do gry przystąpią dwie najlepsze drużyny – Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna i Atom Trefl Sopot. Stawką będzie złoty medal.
- W meczach półfinałowych przekonaliśmy się, że play offy to zupełnie inny świat niż faza zasadnicza. Jeszcze raz okazało się, że nie ma bezpiecznego wyniku. Można było prowadzić np. 8:0 lub 13:10 w tie breaku i zejść z parkietu pokonanym – powiedział szef pionu szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej Włodzimierz Sadalski.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza wygrał pod koniec stycznia w Radomiu turniej Enea Cup Finału Pucharu Polski i zapewnił sobie udział w następnej edycji Ligi Mistrzyń. Trener zespołu Waldemar Kawka i jego zawodniczki nie ukrywali, że na tym sukcesie nie chcą poprzestać. Mierzyli w złoty medal mistrzostw kraju.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza przegrał w półfinale play off PlusLigi Kobiet z Atomem Treflem Sopot. - Doceniam klasę zespołu z Sopotu, ale uważam, że to my oddaliśmy ten awans. Mądrzejsi ode mnie twierdzą, że do finału trzeba dorosnąć, aby zdobyć te ostatnie dwa, trzy punkty. Widocznie tego właśnie nam brakuje. Trzeba się z tym pogodzić – mówił po ostatnim spotkaniu trener Kawka.
Fachowcy podkreślają, że po takiej porażce dąbrowiankom może być trudno zmobilizować się do gry. – Przed Tauronem otworzyła się możliwość zdobycia „podwójnej korony.” Ten sukces był bardzo blisko. Teraz trzeba stanąć do walki o brązowy medal zamiast bić się o złoto. W drużynie z Dąbrowy Górniczej cała gra może rozstrzygnąć się w sferze mentalnej – powiedział były trener reprezentacji kobiet Zbigniew Krzyżanowski.
Tegoroczny finał PlusLigi Kobiet będzie powtórką ubiegłorocznego. – W obu klubach stawiano przed sezonem wielkie cele. Zarówno Bank BPS Muszynianko Fakro jak i Atom Trefl byli przegrani w Pucharze Polski. Teraz w finale play off ekstraklasy tylko jedna z tych drużyn będzie wygrana. Dla drugiej sezon zako ńczy się porażką. Na pewno gra będzie ciekawa. Faworytem wydaje się być obrońca tytułu. Znane były problemy wicemistrza kraju w trakcie sezonu. W składzie zespołu z Muszyny jest więcej klasowych zawodniczek. Poza tym ewentualny piąty mecz rozegrany zostanie przed własną publicznością – kończy Zbigniew Krzyżanowski.
Bank BPS Muszynianka Fakro wyeliminowała BKS Aluprof w trzech meczach. Rywalizacja Atomu Trefl z Tauronem MKS zakończyła się po pięciu spotkaniach. Podopieczne trenera Bogdana Serwińskiego miała dłuższą przerwę. Wykorzystały ją na treningi i mecze sparingowe.
- Na pewno nie można nazwać tych dwóch tygodni przerwy wakacjami - mówi Agnieszka Rabka, kapitan zespołu z Muszyny cytowana na stronie internetowej swego klubu. - Rozegrałyśmy dwa sparingi z Impelem Gwardią Wrocław, aby nie wypaść z rytmu meczowego. Przerwa na pewno nie wpłynie na naszą formę podczas finałowych meczów .
Program pierwszych meczów play off (do trzech zwycięstw)
o 3. miejsce
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza – BKS Aluprof Bielsko-Biała
niedziela 17.00
poniedziałek 18.00
o 1. miejsce
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna – Atom Trefl Sopot
poniedziałek 18.00 (transmija Polsat Sport)
wtorek 18.00 (Polsat Sport)
Gospodarzami trzecich i ewentualnych czwartych spotkań będą zespoły BKS-u Aluprofu oraz Atomu Trefla.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej