O finał Enea Cup PP mężczyzn 2014

Dzisiaj dowiemy się kto zagra w finale ENEA Cup 2014 Pucharu Polski. W pierwszym półfinale Jastrzębie zmierzy się z Resovią, a w drugim Skra podejmie zespół z Kędzierzyna.

Dzisiaj dowiemy się kto zagra w finale ENEA Cup 2014 Pucharu Polski. W pierwszym półfinale Jastrzębie zmierzy się z Resovią, a w drugim Skra podejmie zespół z Kędzierzyna.

14.45 Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów

- Finał Pucharu Polski pierwszy raz został rozegrany na osiem drużyn. A kiedy przychodzą te najważniejsze mecze różnica między drużynami jest bardziej widoczna. W rundzie zasadniczej to się zaciera, ale jak zaczynają się mecze o stawkę, tak jak widzieliśmy w ćwierćfinałach PP, mecze były jednostronne -  powiedział trener Resovii, Andrzej Kowal – Dopiero od półfinałów gra będzie bardzo zacięta. Każdą drużynę stać na bardzo dobrą grę i jestem przekonany, że kibice zobaczą świetne widowisko.

- Poziom tych spotkań będzie stał na wyjątkowo wysokim poziomie. W końcu to cztery najlepsze drużyny PlusLigi – przyznał szkoleniowiec Jastrzębia Lorenzo Bernardi - Pokazaliśmy już, że stać nas na to, żeby pokonać Resovię. Mam nadzieję, że awansujemy do finału i na tym dzisiejszym meczu musimy się teraz skupić.

17.45 PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

- Dzisiaj będzie twarda walka – zapowiada Piotrek Gacek, libero ZAKSY- Teraz taktycznie musimy się przygotować do tego spotkania. To będzie dla nas sprawdzian, który pokaże w jakim miejscu jesteśmy. Ostatnio naprawdę bardzo dobrze gramy. Wygraliśmy 4 kolejne mecze z Olsztynem, a teraz zobaczymy jak zaprezentujemy się przeciwko tak mocnej drużynie jak Skra. Przyjechaliśmy walczyć o Puchar Polski i obronę trofeum. Jednak na razie myślimy jedynie o Bełchatowie.

- Na pewno będzie to ciężka walka o zwycięstwo – potwierdził libero bełchatowskiej Skry, Paweł Zatorski – ZAKSA jest bardzo mocną drużyną. Gładko odprawiła Olsztyn. Widać jaką ogromną siłę prezentuje na zagrywce. Ostatnio bardzo poprawili swoją grę. Dobrze spisują się w przyjęciu. Ten zespół mocno się odmienił i na pewno będzie zacięta walka.