Nobel z siatkówki plażowej

Można zaryzykować stwierdzenie, że miejsca walki o medale olimpijskie w Londynie będą siatkarkom i siatkarzom plażowym zazdrościć wszyscy uczestnicy przyszłorocznych igrzysk. – Temu kto wymyślił plac przy Pałacu Buckingham należy się Nobel z tej dyscypliny sportu – mówi trener kadry Polski Sławomir Robert.

Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel mają już zapewniony udział w igrzyskach olimpijskich w Londynie. Obecnie Polacy są na czwartym miejscu w światowym rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB). Mają taki dorobek punktowy, że w 2012 roku mogą nawet już nie grać w turniejach Grand Slam, a i tak nie wypadną z czołowej "16", premiowanej grą w igrzyskach olimpijskich w Londynie.

- Wprawdzie oficjalna lista będzie opublikowana przez FIVB 22 czerwca, ale nie ma już takiej możliwości, abyśmy wypadli poza szesnastkę, nawet w przypadku, gdybyśmy nie wystąpili w żadnym turnieju - powiedział Fijałek.

Boiska do siatkówki plażowej w turnieju olimpijskim w Londynie będą usytuowane na Horse Guards Parade przed Pałacem Buckingham. – Lepszego miejsca do promocji siatkówki nie ma chyba w całym Zjednoczonym Królestwie. Szukam w pamięci turniejów w naszej dyscyplinie sportu, które miałyby tak prestiżową lokalizację, ale nie znajduję. Mistrzostwa świata w 2011 roku rozegrane zostały w Rzymie. Trochę jednak w oddali od historycznych miejsc. World Toury odbywają się w znanych kurortach, wielkich miastach, ale centrum Londynu, to jednak jest coś – mówi trener Sławomir Robert.

W turnieju zagra jedna brytyjska para. Taki przywilej mają gospodarze. – W turniejach międzynarodowych mieliśmy okazję spotykać się z duetami z tego kraju – Grotowskim/Gracią-Thompsonem oraz Goodingiem/Weaverem. Wiele już potrafią, ale na pewno do faworytów nie można ich zaliczać. Pierwszy z brytyjskich siatkarzy ma polskie korzenie – mówi trener Robert.

Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel są teraz „w okresie wchodzenia w trening.” – 14 listopada spotkamy się w Łodzi i zaczniemy przygotowania do sezonu olimpijskiego – powiedział trener Sławomir Robert.

Wczoraj odbyła się Gala w Warszawie, na której podsumowano "plażowy" sezon 2011. Kierownictwo Polskiego Związku Piłki Siatkowej podziękowało zawodniczkom i zawodnikom, trenerom, działaczom, sztabowi medycznemu, sponsorom za "zaangażowanie i serce oddane tej grze". Były też nagrody i odznaczenia.

Takich sukcesów jak w tym roku nie było jeszcze w historii naszego związku. Nie ma kategorii młodzieżowej, w której reprezentanci kraju nie zdobyliby medalu" – podkreślił sekretarz generalny Bogusław Adamski. Zaznaczył też, że te sukcesy to m.in. efekt systematycznej pracy i szkolenia na szeroką skalę. Obecnie, w różnych kategoriach wiekowych, jest aż 12 kadr.