EA, 6 listopada 2012

W poprzednim sezonie siatkarze z Lubina awansowali do finału rozgrywek I ligi, w którym ulegli Stali AZS PWSZ Nysa. W obecnej edycji zajmują w tabeli ósme miejsce.

Trzy zwycięstwa, siedem punktów i ósme miejsce w tabeli I ligi siatkarzy – taki jest dorobek KS Cuprum Mundo Lubin na początku sezonu 2012/13. – Zarówno dotychczasowe wyniki jak i gra nikogo nie zadawalają. Nie prezentowaliśmy dotychczas równej formy. Nasze występy można porównać do sinusoidy – mówi trener drużyny Paweł Szabelski.

W poprzednim sezonie siatkarze z Lubina awansowali do finału rozgrywek, gdzie ulegli drużynie Stal AZS PWSZ Nysa, która była prowadzona przez Janusza Bułkowskiego. W klubie nikt nie ukrywa, że obecnie przed zawodnikami postawiono wysokie cele. W mieście buduje się nowoczesna hala na cztery tysiące miejsc. W sam raz nadawałaby się na mecze PlusLigi.

- Oczywiście słabszy początek sezonu niczego nie zmienia w naszych ambicjach. Jesteśmy przekonani, że forma Cuprum Mundo wejdzie na krzywą wznoszącą. W sobotę zagramy w Jaworznie. Jedziemy po zwycięstwo i mam nadzieję, że od tego meczu zacznie się nasza dobra passa – mówi lubiński szkoleniowiec.

Liderem I ligi siatkarzy jest BBTS Bielsko-Biała. – Na chwilę obecną jest to najrówniej grająca drużyna. Janusz Bułkowski poukładał nowy skład, widać rękę fachowca. Większość stawki I ligi stanowią drużyny o zbliżonym poziomie. Dlatego też nie zabraknie walki i emocji – zakończył Paweł Szabelski.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej