-
- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Mocny rywal Jastrzębskiego Węgla w Lidze Mistrzów
EA, 2 grudnia 2014
W środę w jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej (początek 18.00, Polsat Sport) szykuje się pasjonujące siatkarskie widowisko. Rywalem Jastrzębskiego Węgla będzie wicemistrz Rosji i triumfator Ligi Mistrzów z 2013 roku, Lokomotiw Nowosybirsk.
– To będzie zdecydowanie najtrudniejsze spotkanie z dotychczasowych, które rozegraliśmy w tej edycji Ligi Mistrzów. Nowosybirsk to bardzo mocna ekipa dowodzona na boisku przez mistrza olimpijskiego z Londynu, rozgrywającego Aleksandra Butko – mówi Zbigniew Bartman, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla, cytowany na stronie klubowej.
Podopieczni Roberto Piazzy wygrali dwa poprzednie mecze bez straty seta - z mistrzem Hiszpanii CAI Teruel oraz mistrzem Bułgarii Marek Union-Ivkoni Dupnica Pomarańczowi są liderem grupy B. Lokomotiw również wygrał dwa spotkania i stracił w nich dwa sety.
– Dwumecz z Rosjanami będzie decydował o tym, która drużyna zajmie pierwsze miejsce w grupie. W środę na pewno będziemy szukać swojej szansy. Na swoim terenie, z pomocą swoich kibiców, spróbujemy powalczyć o zwycięstwo – dodaje Zbigniew Bartman.
Wicemistrzowie Rosji są dobrze znani trenerowi Jastrzębskiego Węgla. Jeszcze jako szkoleniowiec włoskiego Bre Banca Lannutti Cuneo zmierzył się on z Lokomotiwem w 2013 roku w finale Ligi Mistrzów w Omsku. Wówczas minimalnie lepsi okazali się Rosjanie (wygrana po tie-breaku zakończonym wynikiem 16:14) okazali się Rosjanie. W obecnym zespole z Rosji pozostało pięciu graczy z tamtej zwycięskiej ekipy, w tym dobrze znany z występów w Jastrzębskim Węglu, Słowak Lukas Divis.
W ostatnim spotkaniu Superligi Lokomotiw nie miał mocnego rywala. Wygrał na wyjeździe z Groznym 3:0 (25:10, 25:14, 25:22). Drużyna rosyjska grała w składzie: Butko (1 pkt), Ziemczonok (12), Camejo (11), Divis (6), Lee (3), Abrosimow (2), Komarow (l), Gołubiew (l) oraz Jeriomin (7), Leonienko (6), Samsonyczew (3), Kurkajew (2).
Trenerem Lokomotiwu jest szkoleniowiec reprezentacji Rosji Andriej Woronkow. - Mecz z Groznym był okazją do sprawdzenia zawodników, którzy w tym sezonie mieli mniej okazji zaprezentowania swoich umiejętności. Zdali oni egzamin. Cieszę się, że drużyna popełniła bardzo mało błędów. Takie mieliśmy zadanie na ten mecz - powiedział Andriej Woronkow.
W tabeli rosyjskiej Superligi prowadzi Biełogorie Biełgorod 35 pkt (12 zwycięstw-0 porażek) przed Dynamem Moskwa 31 (10-2) oraz Lokomotiwem Nowosybirsk 27 (9-3).
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej