Michał Winiarski: ten medal smakuje jak złoto

Meczem PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel (3:1) zakończył się sezon PlusLigi 2014/15. - Wyszliśmy z naprawdę trudnej sytuacji - mówi przyjmujący bełchatowian, Michał Winiarski, którego teraz czekają długie wakacje.

PGE Skra Bełchatów pokonała Jastrzębski Węgiel 3:1 w ostatnim meczu fazy play off i wywalczyła brązowy medal PlusLigi. - Pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem i wyszliśmy z naprawdę trudnych sytuacji – powiedział Michał Winiarski, przyjmujący bełchatowian.

- Ten sezon nie był dla mnie łatwy. Borykałem się ze swoją chorobą, pojawiło się też wiele innych problemów - powiedział. Przypomnijmy, że Michał Winiarski zdobył z reprezentacją naszego kraju złoty medal FIVB Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.

- To, co pokazaliśmy w spotkaniu z Jastrzębiem, to była już dobra siatkówka. Mimo naprawdę dużej presji, nerwów i gry w osłabieniu wydarliśmy sobie ten brązowy medal. Rywale grali na luzie, my natomiast nie mogliśmy sobie na ten luz pozwolić. Walczyliśmy do końca i opłaciło się – skomentował.

To już kolejny brązowy medal w karierze Michała Winiarskiego. - Wcześniej wywalczyłem trzecie miejsce z drużyną z Częstochowy, ale muszę przyznać, że ten sukces smakuje najlepiej ze wszystkich. Oczywiście nie takie były nasze początkowe cele, natomiast uważam, że w naszej aktualnej dyspozycji i w obliczu problemów, z jakimi się borykaliśmy, ten brąz jest dla nas jak złoto – stwierdził.

Michał Winiarski nie gra już w reprezentacji Polski, dlatego czeka go wyjątkowo długi urlop. - Teraz skupiam się na odpoczynku. Pierwszy raz nie planowałem sobie wakacji, bo mam do dyspozycji aż cztery miesiące - dodał.