Michał Kubiak: gra cały czas jest otwarta

Zespół Michała Kubiaka i Marcina Możdżonka Halkbank Ankara od porażki rozpoczął udział w LidzieMistrzów. - Jestem pewny, że jeśli wyeliminujemy nasze błędy,to fazę grupową zakończymy na pierwszym miejscu w tabeli - mówi polski przyjmujący, złoty medalista mistrzostw świata.

Zespół Michała Kubiaka i Marcina Możdżonka Halkbank Ankara od porażki na wyjeździe z Sir Safety Perugia 1:3 (23:25, 25:23, 23:25, 28:30) rozpoczął udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W środę turecka drużyna podejmie belgijski Noliko Maaseik. Michał Kubiak oraz druga gwiazda zespołu - Bułgar Cwetan Sokołow obiecują walką i zdobycie trzech punktów.

Szefowie i zawodnicy Halkbanku nie ukrywają, że celem zespołu w obecnej edycji Ligi Mistrzów jest występ w turnieju Final Four. W realizacji tego zadania mają pomóc m.in. obaj nasi złoci medaliści FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. Turecki klub boleśnie odczuł porażkę przed własną widownią z Biełogorie Biełgorod 1:3 w decydującym meczu LM w 2014 roku.

- W meczu przeciwko Perugii nie zagraliśmy zbyt dobrze - mówi Cwetan Sokołow. - Mieliśmy sporo szans, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Popełniliśmy kilka błędów i tym otworzyliśmy rywalom drogę do zwycięstwa. Wiemy w czym tkwiły nasze niedociągnięcia i postaramy się je wyeliminować.

Bułgarski atakujący Halkbanku dodał, że "mecz przeciwko Noliko będzie nową historią i zespół zrobi wszystko, żeby to spotkanie wygrać.”

- Gra jest cały czas otwarta - dodaje Michał Kubiak. - Jestem pewny, że jeśli wyeliminujemy nasze błędy, fazę grupową zakończymy na pierwszym miejscu w tabeli. Noliko Maaseik jest dobrym zespołem, ale my stawiamy sobie jeden cel – zdobycie w tym meczu trzech punktów. Wygramy to spotkanie i nie ulegniemy w pozostałych. Przygotujemy sobie drogę do Final Four tych rozgrywek.

Mecz Halkbank Ankara – Noliko Maaseik rozpocznie się o 19.00 czasu. 19 listopada w grupie G odbędzie się również drugie spotkanie, w którym Tours VB zmierzy się z Sir Safety (20.30).