- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Michał Kądzioła: myślę, że pokazaliśmy dobrą siatkówkę
Katarzyna Porębska, EA, 6 lipca 2013
Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz przegrali z Jonathanem Erdmannem i Kayem Matysikiem 0:2 (18:21, 15:21) w 1/8 finału FIVB Mistrzostw Świata w Siatkówce Plażowej Mazury 2013. Polacy trafili na bardzo wymagających przeciwników. Niemcy od samego początku narzucili Polakom swój styl gry. Biało-czerwoni starali się odrobić straty, ale świetna dyspozycja rywali w obronie, zagrywce i kontrataku pozbawiła Polaków szans na awans do ćwierćfinału
- W dzisiejszym meczu była walka, staraliśmy się grać najlepiej jak tylko potrafiliśmy. Niestety to Niemcy utrzymali lepszy poziom. My nie zaprezentowaliśmy się, aż tak źle. W naszej grze zabrakło trochę konsekwencji. Przeciwnicy postawili nam naprawdę bardzo trudne warunki do gry. Trudno jest mi ocenić ten mecz tak na gorąco. Myślę, że przyjdzie jeszcze czas na chłodną kalkulację - wyznał po meczu Michał Kądzioła.
Z kolei Jakub Szałankiewicz zwrócił uwagę na to, że o wyniku spotkania z Niemcami zadecydowała dyspozycja dnia. - Niemcy pokazali nam jak gra się w siatkówkę. Myślę, że o wyniku zadecydowała dyspozycja dnia. Niemcy grali naprawdę dobrze. My z kolei nie graliśmy źle, chociażby tak jak z Czechami w pierwszym meczu grupowym. Mamy nadzieję, że za dwa lata zanotujemy lepszy wynik.
Polscy kibice liczyli na to, że na podium w Starych Jabłonkach stanie chociaż jedna polska para. Po odpadnięciu w 1/16 turnieju Grzegorza Fijałka i Mariusza Prudla wszyscy wierzyli w to, że jeszcze Kądzioła z Szałankiewiczem powalczą o medale dla Polski. Niestety, porażka z Niemcami przekreśliła te marzenia.
- Cieszmy się tym, że mistrzostwa rozgrywane są w Polsce, w Starych Jabłonkach. Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej wyraziła zgodę na organizację takiego turnieju właśnie u nas. Myślę, że wyszliśmy i pokazaliśmy dobrą siatkówkę. Pokazaliśmy się z jak najlepszej strony. Walczyliśmy do końca. Nie powiedziałabym, że polskie pary zagrały słaby turniej - powiedział Kądzioła.
Dwa lata temu Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz zajęli 17 miejsce w mistrzostwach świata rozgrywanych w Rzymie. Tegoroczne zakończyli na 9 miejscu. - Poprawiliśmy wynik w stosunku do ostatniego czempionatu. Jeśli za każdym razem będziemy w ten sposób poprawiać swój wynik, to jest szansa, że następnym razem zdobędziemy medal - zakończył Kądzioła.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej