ME Klagenfurt: Siostry Schwaiger ze złotem

Siostry Stefanie i Doris Schwaiger stanęły na najwyższym stopniu podium rozgrywanych w Klagenfurcie mistrzostw Europy. W meczu finałowym Austriaczki pokonały hiszpański duet Liliana Fernandez/Elsa Baquerizo 2:1 (21:15, 20:22, 15:12). 

Tym samym siostry Schwaiger zdobyły dla swojego kraju pierwszy złoty medal w turnieju tej rangi. W ojczyźnie dopingowało ich ponad osiem tysięcy kibiców, jako że wszystkie turnieje siatkówki plażowej rozgrywane w Klagenfurcie znane są ze wspaniałej atmosfery.   

Stefanie i Doris Schwaiger chciały poprawić wynik osiągnięty dwa lata temu przez austriacką parę Barbara Hansel/Sara Montagnolli, które w mistrzostwach Europy 2011 zdobyły srebrne medale. Również Hiszpankom zależało, by pokazać się w tym meczu z dobrej strony.

Siostry Schwaiger bardzo dobrze rozpoczęły to spotkanie, prowadząc 5:2. Gospodynie powoli i pewnie budowały swoje prowadzenie, a po chwili prowadziły 14:8, by potem pewnie wygrać inauguracyjną partię 21:15. W drugiej partii Hiszpanki odnalazły swój rytm i to one prowadziły 7:3, a po chwili ich przewaga wynosiła już pięć punktów. Wtedy jednak Austriaczki rozpoczęły odrabianie strat, dzięki czemu wynik zmienił się na 17:16, a następnie na 19:19. Ostatecznie to Liliana i Elsa cieszyły się jednak z wygranej drugiej partii 22:20. Hiszpanki kontynuowały swoją dobrą grę na początku tie-breaka, kiedy prowadizły już 2:0. Wtedy jednak Stefanie Schwaiger zaczęła świetnie spisywać się w bloku, dzięki czemu to Austriaczki prowadziły po chwili 8:5. Gospodyniom udało się utrzymać to prowadzenie juz do końca partii, którą wygrały 15:12, a cały mecz 2:1.

W meczu o brązowy medal, który rozegrał się między dwoma duetami z Niemiec, górą były Laura Ludwig Kira Walkenhorst, które pokonały rodaczki Katrin Holtwick/Ilka Semmler 2:0 (21:17, 21:18). 

- Po bardzo słabym w naszym wykonaniu półfinale przeciwko siostrom Schwaiger byłyśmy ogromnie rozczarowane, ponieważ nie pokazałyśmy w tym meczu naszej prawdziwej gry. Oczywiście nasze przeciwniczki zagrały dobrze, jednak my źle weszłyśmy w to spotkanie. Dodatkowo Austriaczki miały po swojej stronie tysiące dopingujących je kibiców, co jeszcze bardziej motywowało je do wygranej. Przed meczem o 3. miejsce udało się nam jednak całkowicie zapomnieć o tym spotkaniu. Zależało nam, żeby zakończyć ten udany tydzień zdobyciem medalu. Jestem ogromnie szczęśliwa, że nam się to udało - skomentowała Walkenhorst.

W niedzielę zostaną rozegrane spotkania półfinałowe, a także finał i mecz o 3. miejsce turnieju mężczyzn. Polskę reprezentować będą Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel, którzy w meczu półfinałowym zmierzą się z rozstawionymi z pierwszą pozycją Łotyszami Smedins/Samoilovs. W drugiej parze zagrają włosi Nicolai/Lupo i Hiszpanie Gavira/Herrera.