- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Łukasz Wiśniewski: chcemy w sobotę zakończyć rywalizację
Dorota Szturm de Hirszfeld, 19 lutego 2013
Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle odnieśli już jeden sukces w tym sezonie. Pod koniec stycznia w Częstochowie wygrali turniej Enea Cup 2013 Finału Pucharu Polski. W PlusLidze grają w play-offach i po dwóch spotkaniach o miejsca 1-8. prowadzą z AZS Politechniką Warszawską 2-0.
W pierwszym spotkaniu ZAKSA pokonała stołeczny zespół 3:0 (25:21, 25:20, 25:18). W drugim nie było już tak łatwo. Podopieczni trenera Daniela Castellaniego do zwycięstwa potrzebowali aż pięć setów. Trzecie spotkanie zaplanowano na stołecznym Torwarze w sobotę (początek 14.00), a ewentualne czwarte w niedzielę również w tej samej hali (początek 17.00).
- Przede wszystkim wybił nas z rytmu pierwszy mecz, który wygraliśmy dosyć gładko – powiedział środkowy ZAKSY, Łukasz Wiśniewski. - Myślę, że w niedzielę zabrakło nam koncentracji i zaangażowania, jakiego byśmy sobie życzyli. Wiedzieliśmy, że w drugim meczu AZS Politechnika Warszawska zacznie ryzykować na zagrywce i będziemy mieli problemy w przyjęciu i tak też było. Na całe szczęście udało się nam wygrać to ciężkie spotkanie.
Pierwszy mecz rozpoczął się o 14.30, drugi o 19.00. Czy dzień oczekiwania na drugi występ nie wpłynął negatywnie na siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla? Łukasz Wiśniewski uważa, że nie. - Myślę, że to nawet lepiej, że tak się stało, ponieważ mieliśmy więcej czasu na regenerację sił. Przyczyn naszej słabszej postawy nie upatrywałbym w późnej godzinie. Tak naprawdę my zagraliśmy słabo, a Warszawa dużo lepiej niż w sobotę - powiedział.
Łukasz Wiśniewski nie ukrywa, że zespół ZAKSY chciałby zakończyć rywalizację w pierwszej rundzie play-off po trzech meczach. – W ten sposób zachowamy siły na później. Jak będzie, to czas pokaże. Mam nadzieję, że do pełni sił na rewanż w stolicy wrócą Jurek i Antek (Jurij Gładyr i Antonin Rouzier – przyp. Red). Jeśli będzie trzeba, to nam pomogą, by wygrać to trzecie spotkanie – powiedział Łukasz Wiśniewski, który w ankiecie trenerów PlusLigi znalazł się w podstawowym składzie fazy zasadniczej.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej