JK, EA, 11 lipca 2015

Siatkarze Francji dołączyli do grona uczestników turnieju Final Six I dywizji Ligi Światowej w Rio de Janeiro. Zespół ren wygrał w Warnie finałowy turniej II dywizji, pokonując w finale Bułgarię 3:0.

Francja pokonała w Warnie Bułgarię 3:0 (25:16, 25:20, 25:21) w finałowym turnieju II dywizji Ligi Światowej. Zwycięski zespół awansował do Final Six I dywizji LŚ, który rozegrany zostanie od 15 do 19 lipca w Rio de Janeiro. Trójkolorowi będą grupowym rywalem Brazylii oraz USA. W drugiej - zmierzą się zespoły Polski, Serbii i Włoch. W pierwszym spotkaniu turnieju zagrają Brazylia i Francja.

Pierwszy set finałowego spotkania był wyrównany do pierwszej przerwy technicznej, na którą Francuzi schodzili z jednym punktem przewagi. Po przerwie trójkolorowi postawili na mocniejszą zagrywkę i równie silne ataki, dzięki temu wyszli na sześciopunktowe prowadzenie(16:10). W tej części seta „katem” Bułgarów był Kevin Le Roux, który najpierw popisał się pojedynczym blokiem, a następnie zdobył asa serwisowego. Końcówka tej partii należała do podopiecznych Laurenta Tille, którzy dominowali na boisku w każdym elemencie. Bułgarzy z kolei mieli problemy z przyjęciem zagrywki i rozegraniem akcji. Set zakończył się wysokim zwycięstwem Francji 25:16.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli Bułgarzy (5:3) i utrzymali ją do przerwy technicznej (8:6). Po powrocie na boisko mocnym atakiem popisał się Antonin Rouzier i Francuzi wyrównali wynik seta (8:8). Bohaterem kolejnych akcji był środkowy Kevin Le Roux, który najpierw popisał się pojedynczym blokiem, następnie silnym atakiem, a w kolejnych akcjach męczył Bułgarów potężnymi zagrywkami, dzięki czemu Francuzi zdobyli sześć punktów przewagi nad rywalem (16:10). Po powrocie na boisko gospodarze odrobili trzy punkty straty. Jednak grający pod presją Bułgarzy nie potrafili przeciwstawić się dobrze grającym trójkolorowym, którzy utrzymali przewagę na boisku i wygrali seta 25:20.

Trzecia partia długo była wyrównana, a na minimalne prowadzenie wyszli gospodarze. Bułgarzy zaczęli czytać grę Francuzów, szczelnie stawiając blok (Nikolaj Penczew i Nikolaj Nikolow). Goście z kolei mylili się w prostych akcjach, a punkty zdobywali po błędach Bułgarów. Na drugą przerwę techniczną gospodarze schodzili prowadząc jednym punktem (16:15). Po niej Francuzi doprowadzili do remisu (18:18), a następnie po kilku udanych akcjach wyszli na prowadzenie (21:20). Kolejne silne zagrywki Kevina Le Roux utrudniły rozegranie akcji Bułgarom, którzy dwukrotnie zostali zatrzymani blokiem (23:21). Mecz zakończył Antonin Rouzier zdobywając punkt z zagrywki.

Francja: Rouzier, Toniutti, Tillie, Ngapeth, Le Roux, Le Goff, Grebennikov (libero); Bułgaria: W. Nikołow, Aleksiew, N. Nikołow, Josifow, Penczew , Żekow , Salparow (libero) oraz  Petkow ,  Bożilow, Gradinarow, Iwanow

W meczu o trzecie miejsce reprezentacja Argentyny pokonała Belgię 3:2 (25:18, 20:25, 25:21, 18:25, 15:11).

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej